Death Stranding Director’s Cut na PS5 ma jedno, niesamowicie dobre ulepszenie
Death Stranding Director’s Cut olśniewa nie tylko grafiką, ale też optymalizacją. Gra na PS5 działa zadziwiająco dobrze w obydwu trybach, a w trakcie ładowania nie zdążysz nawet kichnąć.
Premiera Death Stranding Director’s Cut jest sporym wydarzeniem w świecie gamingu, także dlatego, że to ulepszona wersja bardzo ciepło przyjętej produkcji od Hideo Kojimy. Wydawca mocno postarał się, aby gracze byli ucieszeni z gry – olśniewa ona grafiką, optymalizacją i… ceną. Aktualizacja z PS4 do PS5 kosztuje zaledwie 30 złotych.
Death Stranding: Director’s Cut ma świetną optymalizację
Jak donosi m.in. Digital Foundry, odświeżona edycja “symulatora kuriera z dzieckiem w słoiku” może poszczycić się naprawdę godnym podziwu czasem ładowania. Niezależnie od trybu (Performance Mode i Quality Mode), cała czynność trwa jedynie… 3 sekundy.
Jak zaś z optymalizacją? W końcu wersja na PS4, a nawet konwersja na PC trzymała stałą liczbę klatek praktycznie bez wyjątków. Spieszymy donieść, że w przypadku Director’s Cut jest równie imponująco. W trybie Quality Mode gra oferuje natywne 2160p i 60 FPS (z okazjonalnymi spadkami do około 50), zaś Performance gwarantuje 1800p i stałe 60 FPS. Oczywiście sama jakość grafiki stoi na tak samo wysokim poziomie w obydwu tych trybach.