Dead Rising 4 – zobacz 987 zombiaków zmasakrowanych w 5 minut
Tak prezentuje się jedno z wyzwań, które podejmiemy w najnowszej odsłonie Dead Rising.
Masakra powraca w Dead Rising 4, czego dowodem jest poniższy filmik nagrany podczas Comic Con w San Diego. Jeśli ktoś miał przyjemność odwiedzić tę imprezę, mógł zagrać we wczesną wersję omawianej gry i podjąć wyzwanie, polegające na ubiciu 1000 zombiaków w określonym czasie.
Użytkownik YouTube posługujący się nickiem The BGB był bardzo blisko celu i gdyby nie problemy ze znalezieniem sposobu, jak wsiąść do pojazdu buggy, pewnie wykręciłby o wiele lepszy wynik. Tak skończyło się na 987 zgonach. Swoją drogą zadanie wydaje się banalnie proste i sprowadza się do przedzierania przez hordę i likwidowania wszystkiego jak leci. Wrogowie niestety nie wydają się zbyt niebezpieczni dla naszego bohatera, jeśli ten nieustannie pozostaje w ruchu. Miejmy nadzieję, że nie był to najwyższy poziom trudności i Dead Rising 4 zaoferuje nam nieco bardziej wymagającą zabawę.
Oglądając materiał z Dead Rising 4 widać również, że trzeba jeszcze trochę popracować nad kodem tytułu. Czasami zdarzają się bugi np. z lewitującymi łuskami po pociskach podczas strzelania z pojazdu, a animacja lubi tu i ówdzie lekko zwolnić. Na szczęście do premiery czwórki pozostało jeszcze sporo czasu i twórcy gry z pewnością wykorzystają go, by na premierę wszystko prezentowało się nienagannie. Przypominamy, że Dead Rising 4 pojawi się 6 grudnia tego roku na PC z systemem Windows 10 oraz konsoli Xbox One. Wersja na PlayStation 4 planowana jest dopiero na końcówkę przyszłego roku.
Capcom szykuje trzy remastery Dead Rising
Zanim zagramy w czwartą odsłonę serii, będziemy mieli okazję zapoznać się z trzema kotlecikami, które powinny wylądować na rynku 13 września tego roku. Wydany niemal 10 lat temu na Xboksa 360 Dead Rising pojawi się w odświeżonej postaci na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Oprócz tego wydawca zamierza przenieść Dead Rising 2 oraz Dead Rising 2: Off the Record na konsole obecnej generacji, czyli PS4 i Xbox One. Te remastery nie pojawią się jednak na blaszkach z prostego powodu – zostały już wcześniej wydane na PC, zatem Capcom nie zamierza robić nam powtórki z rozrywki.
Pierwsza część serii ma już na karku niemal 10 lat. Tytuł pojawił się pierwotnie na konsoli Xbox 360 i przedstawiał historię Franka Westa, fotografa prasowego, który w pogoni za kolejną sensacją trafia do centrum handlowego opanowanego przez żywe trupy. Rozpoczyna się ostra jatka i walka o przeżycie.
Screeny z nadchodzącego remastera
Druga odsłona serii pojawiła się cztery lata później, czyli w roku 2010. Gra zaszczyciła swoja obecnością nie tylko X360, lecz również konkurencyjną PlayStation 3 oraz komputery PC. Tym razem wcielamy się w Chucka Greena, byłego mistrza zawodów motocrossowych, a tajemniczy wirus przemieniający ludzi w zombie zdążył opanować całe Stany Zjednoczone. Miejscem akcji Dead Rising 2 jest przypominające Las Vegas miasto Fortune City, gdzie nasz bohater wybiera się na poszukiwanie lekarstwa dla swojej córki.
Screeny z nadchodzącego remastera
W przypadku Dead Rising 2: Off the Record możemy mówić w sumie o samodzielnym rozszerzeniu do drugiego Dead Rising, gdzie ponownie wcielamy się w bohatera znanego z pierwowzoru. Jako fotoreporter trafiamy do znanego już Fortune City i zaczynamy zmagać się z zombiakami. Off the Record to nie tylko nowa fabuła, lecz również nieobecni w podstawce nowi przeciwnicy, pojazdy czy lokacje. Tytuł pojawił się w 2011 roku na PC, PlayStation 3 i X360.
Screeny z nadchodzącego remastera
