Cyberpunk 2077 odpalony na… telefonie. Ale nie wyrzucajcie jeszcze swoich konsol

cyberpunk 2077
Mobile Newsy

Niektórzy z nas lubią po prostu odpalić grę na odpowiednim sprzęcie i cieszyć się płynną rozgrywką. Inni zaś (tych jest mało) lubują się w uruchamianiu gier na tym, na czym teoretycznie działać nie powinny. Przykładem jest Cyberpunk 2077 czy Red Dead Redemption 2, które ktoś postanowił uruchomić na… smartfonach. Cóż, efekt jest zaskakujący, ale nie do końca.

Cyberpunk 2077 na telefonie? Jakimś cudem się udało

Telefony coraz lepiej radzą sobie z nawet wymagającymi produkcjami. Niektóre duże tytuły otrzymują dedykowane wersje, jak choćby Death Stranding na iPhone 15. To jednak tylko jeden z nielicznych wypadków. Ostatecznie “duże” produkcje są przeznaczone dla pecetów i konsol. Ciężko się temu dziwić, skoro to właśnie te sprzęty dysponują największą mocą i zasobami. A co, jednak gdyby wbrew woli twórców uruchomić potężne gry na niewielkich smartfonach?

Na youtube’owym kanale o nazwie Serg Pavlov pojawiły się nagrania prezentujące rozgrywkę z Cyberpunk 2077 i Red Dead Redemption 2 na telefonie. Model użyty do odpalenia tych produkcji to całkiem potężny Red Magic 9 Pro 12/256, choć niezbędny okazał się też emulator. Twórca materiałów musiał odpowiednio dostosować gry, zmniejszyć ich rozdzielczość i obniżyć poziom grafiki. Efekt finalny jest na swój sposób zaskakujący.

Oto rodzimy cyberpunkowy hit w mobilnym wydaniu:

Gra działa w około 20 klatkach na sekundę, rozdzielczości 1280 na 720 pikseli i przy niskich ustawieniach graficznych. Ciężko mówić o jakkolwiek komfortowej zabawie, ale sam fakt uruchomienia gry w takim klatkażu robi wrażenie.

Znacznie gorzej jest w przypadku Red Dead Redemption 2:

Mniej więcej 9, czasami 10 klatek na sekundę, wszystkie parametry na dnie i masa artefaktów. No nie da się grać, koniec i kropka. Jeżeli chcieliście pozbyć się Steam Decka, to dobrze radzę — wstrzymajcie się. Póki co wasz telefon nie da sobie rady z tą produkcją.

Chociaż to może się zmienić. Największym problemem w tym wypadku nie jest moc telefonu, a optymalizacja gier. Przecież duże tytuły mogą świetnie działać na mobilnych telefonach — przykład iPhone 15. Dlaczego zatem inne pecetowe gry nie miałyby zostać odpalone na Androidzie? Wszystko przez konieczność emulowania Windowsa, co pożera znaczną część zasobów. Gdyby powstała dedykowana wersja gry, ta z pewnością byłaby całkowicie grywalna. Cóż, pozostaje nam poczekać.

Źródło: YouTube

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie