Pierwszy gameplay z Crime Boss: Rockay City. “Cały budżet poszedł na aktorów”

Znane hollywoodzkie gwiazdy, świetny klimat i całkiem atrakcyjne założenia oraz niewysoka cena. Gracze twierdzą, że wiedzą już przynajmniej, czemu nadchodzący FPS będzie tak niewiele kosztował. Pierwszy oficjalny gameplay wywołał co najmniej mieszane odczucia.

Crime Boss: Rockay City budzi mieszane uczucia

Michael Rooker, Kim Basinger, Danny Glover, Damion Poitier, Vanilla Ice czy Chuck Norris to tylko część z wielu gwiazd występujących w nadchodzącej produkcji Crime Boss: Rockay City. Przy okazji zapowiedzi gry, mogliśmy poznać naprawdę obiecujący klimat i cały zestaw hollywoodzkich gwiazd. Warto jednak pamiętać, że klimat i aktorzy niekoniecznie gwarantują sukces. W grach wideo raczej najważniejsza jest, no właśnie, “gra”, czyli rozgrywka. A jak ta wygląda w Crime Boss?

Do sieci trafił konkretny gameplay z jednej z wielu misji w grze. Produkcja opowie historię gangsterów walczących o zdobycie jak największych wpływów w tytułowym mieście. Pod względem rozgrywki dostaniemy tu mniej więcej coś, do czego przyzwyczaił nas PayDay. Głównym sednem zabawy ma być branie udziału w wielu skokach i innych nielegalnych aktywnościach. Wspinać się po szczeblach gangsterskiej hierarchii będziemy w towarzystwie znajomych lub samotnie.

Powyżej możecie obejrzeć wspomniany gameplay, który wzbudził raczej mieszanie emocje. W większości jest jednak pozytywnie i nawet jeżeli niektórzy w komentarzach wspomną o średnio wyglądającej rozgrywce czy mniejszych lub większych bolączkach, mają nadzieję na co najmniej poprawną produkcję. Jej cena również zachęca – tytuł obecnie kupimy w promocji, a później kosztować ma 169 zł.

Problem w tym, że nie sposób odmówić sensu wielu mniej entuzjastycznym komentującym. Dominują opinie w stylu “cały budżet poszedł na aktorów”. Tytuł nie porywa grafiką, animacjami ani nawet systemem strzelania (przynajmniej patrząc na gameplay). Rozgrywka wydaje się nieco bardziej “budżetową” wersją PayDay, ale ciężko wyrokować, opierając się na krótkim wideo. Sporo osób w komentarzach podkreśla również dziwne błędy w samych założeniach. “Cicha” misja wymagała dwóch śmigłowców, jedna z postaci przez cały czas dzierży rewolwer bez tłumika, no i nikt nawet nie pomyślał o tym, żeby założyć maskę. Jak to będzie? Przekonamy się niedługo, bo tytuł ukaże się 28 marca 2023 roku.