Counter-Strike 2 odkryty w plikach Steam. Pojawiły się też informacje o Left 4 Dead 3
Jeżeli Counter-Strike 2 nie zostanie wkrótce zapowiedziany, to chyba zjem swój kapelusz. Kolejne informacje jednoznacznie wskazują na to, że gra istnieje.
Wypadałoby najpierw prześledzić kompletną historię rzekomego CS2 lub też CS:GO2. Na samym początku wzmianka o grze pojawiła się w aktualizacji sterowników NVIDIA. Technologiczny gigant w zwyczaju ma być dość wiarygodnym źródłem nieoficjalnych informacji, więc ciężko temu nie ufać. Później o tytule wypowiedział się znany insider. Twierdzi, że gra “zostanie zapowiedziana już za chwilę”. Potem wzmianka o tytule znalazła się również w plikach DOTA 2. Jest to o tyle ważne, że DOTA 2 jest pierwszą grą, która korzysta z silnika Source 2. Ten ma stanowić podwalinę pod całego nowego CS-a.
Counter-Strike 2 to kwestia nawet godzin
Teraz informacji przybywa i są one znów dość konkretne. Użytkownik Aquarius będący “kopaczem danych” ze Steam donosi o odkryciu wzmianki o pliku wykonywalnym “cs2.exe” na platformie Valve. Otóż CS:GO otrzymało nowe pliki związane z silnikiem Source 2. Te trafiły jednak do wersji dla deweloperów, niedostępnej publicznie. Wzmianki o tym znajdziemy na SteamDB, ale dla mnie są akurat tylko zlepkiem różnych cyfr. Dlatego też mamy od tego specjalistów, którzy jednoznacznie wskazują na to, że coś się dzieje.
Ważniejszy jest jednak kolejny wpis w backend, który pojawił się później. Jest tam niejaki “Limited Test Build” oraz wspomniany wyżej plik wykonywalny “cs2.exe”. Na ten moment nie wiemy, czy mowa o nazewnictwie w stylu “Counter-Strike 2”, czy raczej będzie to “source’owa” nowa edycja podstawowej wersji gry. Trochę światła na to rzuca sam Aquarius.
Podsumowując: CS:GO Source 2 może zadebiutować każdego dnia. Będzie to darmowe DLC, które będzie dostępne dla każdego, kto zechce wziąć udział w beta-testach. To jest prawdziwe i się faktycznie dzieje!
– napisał Aquarius na Twitterze
Oliwy do ognia dolewa także Gabe Follower, który chwali się na Twitterze, że ktoś wysłał mu pliki wykonywalne nowego CS-a. Większą ciekawostką wśród społeczności cieszy się jednak inna wzmianka w plikach – “left4dead3”. I choć nie jest to nic potwierdzonego, nie ufałbym i tak za bardzo w tę jedną linijkę kodu. Valve przy rozwijaniu Source 2 miało początkowo testować go za pomocną nowego L4D, lecz projekt ostatecznie porzucono. Istnieje więc szansa, że to jedynie pozostałości po anulowanej pracy deweloperów.