CD PROJEKT RED z ogromnymi przychodami. Rozgrzewka przed Cyberpunkiem?
Znamy wyniki finansowe CD PROJEKT RED w III kwartale 2020. Redzi zanotowali znaczny wzrost przychodów jeszcze przed premierą Cyberpunka.
CD PROJEKT RED to zdecydowanie największe studio w Polsce i ścisła czołówka w Europie. Redzi stale zarabiają na swoich starszych produkcjach i Gwincie, co pozwala na płynny przypływ gotówki na potrzeby Cyberpunka.
CDP RED opublikowało wyniki finansowe za III kwartał 2020 roku. Firma osiągnęła przychód rzędu 105 milionów złotych ze sprzedaży swoich produktów. Skonsolidowany zysk po odliczeniu podatków wyniósł ponad 23 miliony złotych, wzrastając tym samym o prawie 60% w ujęciu rocznym.
Większość przychodów pochodzi ze sprzedaży gier osadzonych w uniwersum Wiedźmina. Gwint i platforma GOG również osiągnęły zadowalające wyniki.
Redzi przygotowują się do premiery Cyberpunka, o czym świadczy imponująca swoją skalą kampania marketingowa. Adam Kiciński wspomniał o ogromnym zainteresowaniu najnowszą grą studia.
Pozytywne wrażenia dziennikarzy, a w szczególności opinie podkreślające złożoność i niesamowity klimat Night City, bardzo nas cieszą i potwierdzają ogromny potencjał Cyberpunka. W ostatnich tygodniach widzimy rosnące zainteresowanie naszą najnowszą grą. Pokazuje to świetna oglądalność cyklicznego wydarzenia online Night City Wire oraz innych materiałów dot. Cyberpunka – ostatni trailer w ciągu trzech dni od publikacji został obejrzany prawie 23 miliony razy. A to jeszcze nie wszystko, ponieważ najintensywniejszy etap kampanii promocyjnej wystartuje wraz z początkiem grudnia.
-mówi Adam Kiciński, Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej CD PROJEKT
Źródło: CD PROJEKT
CD PROJEKT najlepsze ma jednak dopiero przed sobą. Cyberpunk 2077 z pewnością wpłynie na dalszy rozwój studia i bez wątpienia sprzeda się przynajmniej zadowalająco. Miliony graczy na całym świecie oczekują z wypiekami na twarzy na premierę gry i jeśli Redzi dobrze wykorzystali dodatkowy czas zagwarantowany przez liczne przełożenia wydania Cyberpunka, to polski tytuł może zgarnąć miano największej premiery ostatnich lat.