Nowa mapa Call of Duty: Warzone wygląda jak z Far Cry 6. Zobaczcie zrzuty ekranu
Już za kilka dni zadebiutuje Caldera w Call of Duty: Warzone. To zupełnie nowa mapa, która swoim klimatem może przypominać trzecią i szóstą odsłonę serii Far Cry.
Już 8 grudnia* do Call of Duty: Warzone Pacific zostanie wprowadzona kolejna mapa, a wraz z nią także masa zupełnie nowych broni z Vanguarda. Caldera znacznie różni się od Werdańska, co widać na pierwszy rzut oka. Zobaczcie, jak prezentuje wyspa w pełnej swojej okazałości:
Jedną z najważniejszych zmian jest to, jak wiele płaskich terenów zaoferuje Caldera. Wygląda na to, że królują tu otwarte przestrzenie, co zdecydowanie spodoba się osobom lubujących się np. w karabinach snajperskich. Nie zabrakło także ciasnych zakamarków, gdzie zdecydowanie najlepiej sprawdzą się pistolety maszynowe.
Mimo jawnych różnic, po większym przypatrzeniu się można zauważyć także wiele podobieństw. Widać to szczególnie przy budowie budynków. To dobry pomysł, aby pozostawić kilka takich szczegółów w tej samej formie. Gracze przez to powinni móc nacieszyć się świeżym podejściem, ale “bez szoku termicznego”.
Spodziewam się, że w kolejnych sezonach Warzone Pacific będzie również w większym lub mniejszym stopniu aktualizowało wygląd niektórych miejsc. Część zaprezentowanych budynków jest obecnie w budowie, więc prawdopodobnie za kilka miesięcy zostaną dokończone.
Niedawno do sieci trafiło nagranie, które prezentuje część powyższych lokacji. Jeśli je przegapiliście, zachęcam do przejścia do tego tekstu.
*8 grudnia to data wprowadzenia Caldery dla nabywców CoD: Vanguard. Dla wszystkich graczy zostanie ona udostępniona kolejnego dnia.