Blizzard skasował mnóstwo gier. Strategia Call of Duty, Warcraft niczym God of War i więcej
W ciągu całej swojej historii istnienia Blizzard wydał mnóstwo gier, w tym sporo legendarnych tytułów. Bardzo dużo zdecydowano się również anulować.
Jason Schreier w swojej najnowszej książce “Play Nice: The Rise, Fall, and Future Of Blizzard Entertainment” wymienił sporo gier, które nigdy się nie wydarzyły. Szkoda tylko, że część z nich zapowiadała się bajecznie.
Blizzard i skasowane gry
Jasne, korporacja ma w swoim portfolio mnóstwo hitów, a obecnie skupia się rzekomo na ponownym wskrzeszeniu projektu będącego de facto FPS-em w świecie StarCrafta. Jednak w historii firmy bywało różnie, a mnóstwo projektów, prototypów i pomysłów nie doczekało się realizacji. Wszyscy chyba znamy przypadek StarCraft Ghost przygodówki ze świata WarCrafta. Podobnych tytułów było jednak więcej.
Jak wskazuje Jason Schreier, mnóstwo gier nie doczekało się premiery albo nawet wyjścia poza pre-produkcję. Blizzard chyba wielokrotnie sam nie wiedział, co powinien robić i niejako miotał się od pomysłu, do pomysłu. Aby było łatwiej, najciekawsze skasowane tytuły są na poniższej liście (za Reddit).
- Bloodlines – kosmiczna gra o wampirach
- Licencjonowana gra Star Wars (która ostatecznie doprowadziła do powstania StarCrafta)
- Shattered Nations
- Diablo dla GameBoya
- Starblo – Diablo w klimacie sci-fi
- Nomad – postapokaliptyczna gra turowa w fazie rozwoju przed World of Warcraft
- Avalon – gra Warcraft w stylu Minecrafta tworzona w latach 2013-2015
- Hades – oryginalna wersja Diablo IV z kamerą trzecioosobową, walką w stylu Arkham, mrocznym tonem i systemem permanentnej śmierci
- Orbit – Warcraft Pokemon GO
- Odyssey – gra survivalowa
- Orion – mobilna gra RPG z asynchronicznymi turami
- Starcraft – gra 4X
- Call of Duty – gra RTS
- Gra Warcraft w stylu Helldivers 1
- Andromeda – gra Warcraft przypominająca God Of War
- Starcraft – strzelanka pierwszoosobowa w stylu Battlefield
- Gra mobilna World of Warcraft z NetEase
Oczywiście wiele z tych tytułów nie brzmi aż tak imponująco, jak choćby mobilny Warcraft w stylu Pokemon GO czy Diablo dla GameBoya. Kilka gier mogło jednak okazać się czymś naprawdę udanym. RTS w świecie Call of Duty, Warcraft w stylu God of War czy nawet prototyp Diablo IV w trzeciej osobie, choć zapewne kontrowersyjne, dla mnie brzmią intrygująco. No cóż – zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Może kiedyś twórcy wrócą do któregoś z tych projektów?
Źródło: Reddit