EA jest zmęczone porażkami. Battlefield 7 ma w końcu sprostać oczekiwaniom graczy
Battlefield 7 rzekomo przechodzi największy testy przed premierą, jakie odbywały się do tej pory w tej serii. EA stawia na gracza na pierwszym miejscu.
Tom Henderson na Insider-Gaming podzielił się kolejnymi szczegółami w związku z najnowszą, nadchodzącą odsłoną kultowej serii strzelanek. Jak wiemy od jakiegoś czasu, gra znów wrzuci nas w buty żołnierzy na współczesnych polach bitew.
Battlefield 7 z graczem w centrum zainteresowania
Nie wiem, jak Electronic Arts uda się pogodzić chęć zrobienia kolejnej wielkiej gry-usługi z tym, aby to gracz był w centrum zainteresowania. Firma rzekomo stawia na podejście “gracz przede wszystkim”, aby zagwarantować, że Battlefield 7 nie okaże się totalną klapą. Jak wiadomo, ostatnie dwie premiery w tej serii były wręcz tragiczne. Problemy na debiucie nękały Battlefield V, ale to głównie BF2042 zasłynął jako jedna z największych porażek ostatnich lat.
Henderson wskazuje, że jego źródła donoszą o przeprowadzaniu największych do tej pory w swej skali testów przed premierą gry, jakie kiedykolwiek wydarzyły się w historii marki. Nic dziwnego – EA chce się tym razem upewnić, że fani będą zadowoleni, a gra ma prezentować na premierę odpowiedni poziom. Dlatego też regularnie trwają szeroko zakrojone testy, w tym te dotyczące całych rozgrywek na 64-osoby. Deweloperzy zbierają mnóstwo danych, które z kolei mają przełożyć się na wyższą jakość tytułu.
Od małych sesji opinii po testy na dużą skalę, Battlefield przyjmuje teraz bardzo potrzebne podejście “gracz przede wszystkim”. Jest to podejście, które będzie kontynuowane na początku roku, ponieważ wiadomo, że EA i jej studia przygotowują się do powrotu środowiska testowego społeczności Battlefield, ale na razie nie jest jasne, na jaką skalę zostanie ono włączone.
– informuje insider
Wedle wcześniejszych informacji, nowy BF ma powrócić do korzeni marki, rezygnując z operatorów, stawiając na klasy postaci, rozgrywki dla maksymalnie 64 graczy oraz kampanię fabularną. Opublikowane jakiś czas temu materiały z rozgrywki dotyczące (najpewniej) nowego Battlefielda sugerują również wieloskalowe zniszczenia. Nad grą pracują cztery studia – Ripple Effect, Criterion, DICE oraz Motive.
Źródło: Insider-Gaming