Gracze konsolowi zmuszeni do grania na padzie w Battlefield 2042 przy premierze. Co potem?
Jeśli liczyliście, że w Battlefield 2042 pogracie na konsolach przy pomocy klawiatury i myszki, to mam smutne wieści dla Was. Przy premierze gry nie będzie takiej możliwości.
Informacje na ten temat zostały udostępnione przez twórców produkcji na łamach platformy Steam we wczorajszym oświadczeniu. To dotyczy głównie planów odnośnie stworzenia bezpiecznego dla graczy miejsca oraz zaawansowanego i przyjemnego w użyciu systemu reportowania. Pod koniec tekstu można przeczytać następujące słowa:
Słyszeliśmy wasze pytania dotyczące obsługi myszy i klawiatury na konsolach. Możemy potwierdzić, że nie będziemy jej wspierać na konsolach w momencie premiery Battlefield 2042, ale wciąż analizujemy różne możliwości jej udostępnienia oraz to, w jaki sposób może to wpłynąć na rozgrywkę sieciową. Jeśli kiedykolwiek to się zmieni, usłyszycie to od nas jako pierwsi.
– informują twórcy na łamach platformy Steam
Niestety, ostatnią część powyższego ogłoszenia można różnie interpretować. Deweloperzy nie obiecali, że na pewno w przyszłości pojawi się już wsparcie sterowania głównie kojarzonego z graniem na PC. Nie ukrywam, że sam liczyłem na skorzystanie z klawiatury i myszki przy Battlefield 2042 właśnie w wydaniu na PS5. Z powodu omawianej w tekście wiadomości rozważam jednak pozostać przy graniu w FPS-y na komputerze.
Im bliżej premiery nowego BF-a, tym więcej informacji DICE i Electronic Arts publikują w sieci. Z tego powodu łatwo przegapić część z nich, więc jeśli nie słyszeliście o utrudnieniach we wspólnej grze przy nadchodzącej becie, zachęcam nadrobić zaległości. Wczorajszy artykuł na ten temat znajdziecie w tym miejscu.