Baldur’s Gate 3 wyjdzie na konsole Xbox, ale Series S nie dostanie tej kluczowej funkcji
Microsoft najwyraźniej dogadał się z Larian Studios. Twórcy przygotują wersję Baldur’s Gate 3 na Xbox Series X i S, ale ta druga będzie okrojona.
Coś za coś. Posiadacze konsol zielonych w tej droższej wersji mogą liczyć na kompletne doświadczenie jednego z największych hitów roku, a zarazem przełomowego i niemal perfekcyjnego RPG-a. Jeśli jednak macie Series S, nie dostaniecie wszystkiego.
Baldur’s Gate 3 rekordowo zadebiutowało na PC, a w planach jest wersja gry na Mac i PlayStation 5. Teraz jednak, w trakcie rozmowy między Swenem Vincke, szefem Larian Studios, a prezesem Xboksa Philem Spencerem udało się dojść do porozumienia i tytuł trafi także na Xbox Series X i S. Larian już wcześniej zapewniało, że pracują nad portem, ale powstrzymują ich “techniczne możliwości”. Później okazało się, że Microsoft wymaga, aby wersja gry na Series X i S była taka sama.
Baldur’s Gate 3 na Xbox, lecz jest pewne “ale”
Xbox Series S jest mniejszym i znacznie mniej zaawansowanym kuzynem pełnoprawnego next-gena, czyli Series X. Konsola dała o sobie znać jako tani sprzęt do ogrywania katalogu Xbox Game Pass. Potwierdzenie Baldur’s Gate 3 na Xbox niesie jednak za sobą pewien problem. Otóż posiadacze Series S nie ograją kooperacji na split-screenie, co dla części graczy może być wręcz decydującą funkcją. W tym wszystkim ciekawe jest to, że niedawno Phil Spencer zapewniał, że problem z BG3 na Xbox nie dotyczy parytetu wersji na obydwie konsole.
Jeśli chodzi o parytet, to nie sądzę, byście słyszeli od nas lub Larian, że chodzi o parytet. Myślę, że to raczej społeczność o tym mówi. Istnieją funkcje dostępne dziś na X, które nie są dostępne na S, nawet w naszych własnych grach, takie jak ray tracing, który działa na X, ale nie na S w niektórych grach. Więc dla klienta S, który wydał mniej więcej połowę tego, co kupił klient X, rozumie, że nie będzie działał w ten sam sposób.
– mówił Spencer dla Eurogamer
Stoi to w sprzeczności z tym, co w lipcu mówił dyrektor wydawniczy Larian, Michael Douse. Jego zdaniem studio nie mogło usunąć podzielonego ekranu z wersji Series S, ponieważ było “zobowiązane do wydania gry z parytetem funkcji”. Wychodzi więc na to, że Microsoftowi jednak bardziej zależy na samym wydaniu gry niż utrzymaniu swoich własnych standardów i zasad. Czyli, wbrew zapewnieniom Spencera, jednak chodzi o parytet.