Assassin’s Creed Valhalla rzekomo dostanie “olbrzymie DLC w stylu God of War”
Nieoceniony insider Tom Henderson znów ujawnia nowe informacje. Tym razem chodzi o “olbrzymie DLC” do Assassin’s Creed Valhalla.
Ubisoft zapewnił swojej grze zaskakująco długi żywot. Czyżby Valhalla miała doczekać się losu Dying Light?
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
Reklama |
Assassin’s Creed Valhalla ze sporą liczbą nowości
Ubisoft wydając Valhallę zapewniał, że gra w istocie doczeka się długiego żywota. Oczywiście każdy z nas spodziewał się zestawu DLC, ale mało kto raczej sądził, że te będą wydawane regularnie i “duże dodatki” przeplatane będą mniejszą, darmową zawartością.
Oczywiście dla fanów tytułu to świetna wiadomość. Teraz jednak znamy nieoficjalne konkrety związane z przyszłością gry. Okazuje się, że Ubi jeszcze trochę “pomęczy” nas (oczywiście, w dobrym tego słowa znaczeniu!) tą produkcją.
Nieoceniony Tom Henderson ujawnia w krótkim wpisie na Twitterze nowości, jakie zmierzają do najnowszego AC. Wygląda na to, że jest na co czekać.
W grudniu tego roku pojawi się nowe DLC do Assassin’s Creed Valhalla (zapowiedź na TGA?). Jest też ogromne rozszerzenie DLC, które pojawi się w marcu 2022 roku. Oczekuje się, że będzie to około 40 godzin dodatkowej rozgrywki i będzie to rozszerzenie w stylu “God of War”, cokolwiek to znaczy.
Tom Henderson na Twitterze
O ile plotki o kolejnym DLC znamy już od dawna, o tyle “duże rozszerzenie w stylu God of War” wydaje się czymś nowym. Ostatnio pisaliśmy o rzekomym dodatku, który ma zostać osadzony w trakcie Ragnaroku. Nie wiemy, czy chodzi tu o pierwsze DLC mogące zostać zapowiedziane w trakcie TGA, czy to raczej ten większy dodatek. Intryguje również porównanie do God of War – będziemy polować na bogów? Pasowałoby to do motywu Ragnaroku. A może twórcy chcą dać nam syna do wychowania? Mam nadzieję, że przekonamy się o tym już niedługo.