Apple pozwało producenta jabłek ze 111-letnią historią działalności
Apple wytoczyło ciężkie działa przeciwko producentowi owoców – w tym, rzecz jasna, jabłek. Gigant z Cupertino czepia się logo firmy, bo widać na nim… jabłko, zgadliście.
Gdy Monster Energy postanowił rzucać pozwami na prawo i lewo, bo producenci gier wideo mają w tytułach swoich pozycji słowo “monster”, spodziewałem się, że to głupi fejk. Faktem jest jednak to, że sytuacja faktycznie się wydarzyła i to kilkukrotnie. Gdy już myśleliście, że niżej nie da się upaść, do pokoju wchodzi Apple. Całe na biało jabłkowo.
Apple zionie żarem
Wiecie – ja w pełni rozumiem ochronę swojej własności intelektualnej. To jedno z podstawowych praw firm i twórców, ale z drugiej strony nie można wychodzić w tym poza sensowne i logiczne granice. Apple niestety tych granic, bo już kolejny raz słyszymy o kuriozalnej sytuacji sprowokowanej właśnie przez bilionową korporację. Teraz problem ma szwajcarska firma Les Fruits Suisses, której logo przedstawia czerwone jabłko z greckim krzyżem na prawej połowie.
Pomyślicie “no i co z tego?”. A to z tego, że Apple najwyraźniej twierdzi, iż ma wyłączność na używanie kształtu tego owocu w identyfikacji wizualnej. Gigant technologiczny, jak donosi Wired UK, cały czas chce zyskać wyłączne prawo do posługiwania się podobnym logo na terenie całej Szwajcarii. Dlatego też dostało się firmie spożywczej, które de facto produkuje owoce, w tym jabłka. Les Fruits Suisses ma ponad 111-letnią tradycję i nagle teraz musi poradzić sobie z czepialskim gigantem nowych technologii.
Trudno nam to zrozumieć, ponieważ to nie jest tak, że próbują chronić swoje nadgryzione jabłko. Ich celem jest tak naprawdę posiadanie praw do rzeczywistego jabłka, które dla nas jest czymś, co jest naprawdę prawie uniwersalne… co powinno być dostępne dla każdego za darmo.
stwierdził dyrektor Les fruits Suisses, Jimmy Marietoz
Apple na razie nie skomentowało sprawy. Firma od dawna toczy podobne spory w innych częściach globu. W 2017 roku gigant z Cupertino próbował zdobyć prawo do realistycznego, czarno-białego piktogramu jabłka Granny Smith. W ciągu ostatnich lat były też podobne sytuacje z firmą z gruszką w logo, niemieckim logiem drogi dla rowerów czy nawet Apple Corps – wytwórnią muzyczną Beatlesów.