TOP 30 szalonych akcesoriów dla graczy

25. Wii Vitality Sensor

Akcesorium to nigdy nie trafiło do graczy, ale warto o nim wspomnieć. Wii Vitality Sensor było zapowiadane jako gadżet mający informować gracza między innymi o jego aktualnym tętnie. Po co? Cóż, tego chyba nie wiedziało nawet samo Nintendo, bo nigdy nie zapowiedziano żadnej gry, która mogłaby wykorzystać ten sprzęt.

24. Nintendo Labo VR

Okej, może i Nintendo Labo VR nie do końca oddaje to, jak ciekawym segmentem rynku jest wirtualna rzeczywistość, ale to nadal całkiem intrygująca propozycja dla graczy chcących spróbować swoich sił w VR. Na papierze fajny bajer, ale wykonanie dość dziwaczne.

23. PrioVR

Pisząc te słowa patrzę na siniaka na swojej dłoni, który powstał w wyniku uderzenia trzymanym przeze mnie kontrolerem od Oculusa Quest 2 o kant szafki. PrioVR pozwoli Wam sterować postacią w grze całym sobą i jeśli chcecie bawić się w ten sposób, polecam albo zainwestować w wynajem hali sportowej, albo w meble z pianki, albo w dobre ubezpieczenie zdrowotne.

22. Klawiatura do Nintendo Switch

Pamiętacie malutkie klawiaturki przyczepiane do kontrolera DualShock 3, które można było niegdyś kupić w elektromarketach? Klawiatury do Nintendo Switch to ich więksi i – nie ukrywajmy – komicznie wyglądający spadkobiercy. Prezentują się śmiesznie, ale mogą być przydatne.

21. Dragon Quest Slime Controller

Mówcie i myślcie co chcecie, chętnie wcieliłbym Slime Controller do swojej kolekcji. Paskudny i zapewne niezbyt wygodny kontroler może nie jest najbardziej urodziwym padem w historii, ale z pewnością się wyróżnia. No i te oczy… Te martwe oczy…