Na wody World of Warships wypływa polski niszczyciel i nowe szwedzkie jednostki
Fani World of Warships mogą już teraz cieszyć się z nowej zawartości w grze. Na wirtualne wody wypłynął m.in. polski niszczyciel.
World of Warships jest obecnie najpopularniejszą grą skupiającą się wokół morskich bitew. Nie ma się co dziwić – gra umiejętnie łączy ze sobą zręcznościowy i realistyczny sposób rozgrywki. Zdecydowanie w popularności tytułu pomagają też dodawane regularnie nowości. Tym razem mowa aż o 7 nowych okrętach.
Do gry trafił właśnie polski stawiacz min Gryf, a także aż sześć szwedzkich (pierwszy raz w grze) jednostek. Te z kolei skupiają się przede wszystkim na szybkostrzelności. Obecnie okręty wojenne dostępne są w formie wczesnego dostępu, jednak już kolejna aktualizacja ma wprowadzić je na stałe do drzewek technologicznych.
Jakby tego było mało – do WoW-a (nie tego WoW-a, no!) zawitało również dwóch nowych dowódców, czyli holender Conrad Helfrich oraz szwed Stig Hansson Ericson. Ponadto rozpoczęła się kampania Back to Belfast dostępna dla osób z aktywnym admirality backing. Dzięki niej gracze odblokują krążownik Belfast ’43. Kolejną ciekawostką jest dodanie do tytułu systemu aukcyjnego, w którym każdy może nabyć różnego rodzaju przedmioty za dublony lub kredyty. Aukcja dostępna będzie od 2 do 6 czerwca. Twórcy chwalą się również trzema nowymi sezonami aren z mechaniką wyścigu zbrojeń.
Łatka 0.11.4 wprowadza trzy francuskie krążowniki oraz dostępne we wczesnym dostępie Cherbourg (poziom VIII), Brest (poziom IX) i Marseille (poziom X). Od 27 maja dostępne mają być dodatkowe kamuflaże do okrętów Iowa, Indomitable i Shōkaku oraz sześciu legendarnych dowódców. Aktualizacja została wprowadzona do gry dziś, z samego rana.