To koniec pewnej epoki. Wiewiór wreszcie dorwał żołędzia
Uwielbiany Wiewiór z serii Epoka Lodowcowa wreszcie zdobył upragnionego żołędzia. W ten uroczy sposób studio żegna się z widzami.
Choć szablozębna wiewiórka nie była do tej pory głównym bohaterem żadnego z filmów serii, pokochali ją widzowie na całym świecie. Zdeterminowane zwierzątko stale goniło za wymarzonym żołędziem, a w trakcie pogoni przypadkowo wywoływało katastrofę. Zmagania Wiewióra przywodziły na myśl Kojota, któremu też przecież nigdy nie udawało się złapać Strusia Pędziwiatra – poza jednym odcinkiem. Dziś przyszedł czas również na bohatera Epoki Lodowcowej.
Jako że twórcy postaci Wiewióra zebrani w Blue Sky Studios kończą działalność, postanowili pożegnać się z widzami zabawnym – i na swój sposób wzruszającym – materiałem. W krótkim, zaledwie 35-sekundowym filmiku Wiewiór dopada wreszcie żołędzia i zjada go, wyraźnie zresztą zaskoczony obrotem spraw. Nie powinniśmy mu się chyba dziwić; już od pierwszego występu w filmie Epoka lodowcowa Wiewiór nie miał szczęścia do przekąsek.
Ekipa odpowiedzialna za niniejszy film opisała go w krótkim oświadczeniu:
“W ostatnich dniach Blue Sky Studios mały zespół artystów zebrał się, by stworzyć jeden, ostatni obraz. To pożegnanie – pożegnanie na naszych własnych warunkach.”
Blue Sky oficjalnie zakończyło działalność w lutym, po 35 latach pracy. Część zespołu pozostała na stanowiskach, aby dokończyć rozpoczęte projekty. Wśród nich znalazł się serial poświęcony Scratowi – czyli Wiewiórowi – który tym razem będzie musiał odnaleźć się w roli ojca. Produkcja będzie dostępna na Disney+, a jej zwiastun już przedstawialiśmy na naszym portalu. Poniżej natomiast znajdziecie obiecany, wyczekany przez Wiewióra i widzów moment: