Wiedźmin 4 lepszy na premierę od Cyberpunka. “Wypuszczenie gry w takim stanie jest niedopuszczalne”

Wiedźmin 4 będzie lepszy od Cyberpunka 2077 | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC PS5 Xbox Series

Wiedźmin 4 nie będzie powtarzał błędów Cyberpunka 2077, a przynajmniej o tym zapewnia CD Projekt RED. Deweloperzy więcej czasu włożą w techniczny stan produkcji.

Nowa gra CD Projekt RED niedawno weszła oficjalnie w fazę pełnych prac, co oznacza, że w ciągu kilku lub kilkunastu miesięcy powinniśmy o Wiedźminie 4 usłyszeć więcej. Przynajmniej w teorii. Ale twórcy i tak już teraz składają ważne obietnice.

Wiedźmin 4 lepszy od poprzednich gier studia

Wielu graczy zdążyło już zapomnieć o kolosalnej porażce Cyberpunka 2077 na premierę. Tytuł w momencie debiutu był praktycznie niegrywalny, a już zwłaszcza na konsolach. Nic dziwnego, że studio rozważa premierę Wiedźmina 4 tylko na PC, aby później wydać wersje konsolowe. W każdym razie spora część entuzjastów dobrych RPG-ów już zapomniała o porażce, a CP77 dziś odbierany jest jako jeden z najlepszych RPG-ów w historii, a już na pewno w ciągu ostatnich wielu lat.

Wicedyrektor ds. technologii, Charles Tremblay wyjaśnił, że wielkim błędem było zostawienie części problemów do wyeliminowania “później”, a nie od razu. To z kolei przełożyło się na karygodny stan techniczny jeszcze na premierę. Twórcy finalnie musieli zmierzyć się z całą ścianą problemów do wyeliminowania jednocześnie. Teraz przykuwają się mocniej do stanu technicznego.

Nie uważam, aby było łatwo. Ale wiem, że mamy w produkcji kilka naprawdę fajnych rzeczy i mam nadzieję, że będą dobrym pokazem możliwości technologii. Jedynie chciałbym powiedzieć, że zmiana silnika nie zmienia tego, że jesteśmy i zawsze będziemy ambitni. Nasza następna gra nie będzie ani mniejsza, ani gorsza. Będzie lepsza, większa i fajniejsza niż Wiedźmin 3 i lepsza niż Cyberpunk 2077. No właśnie – przez nas dzisiaj wypuszczenie gry w takim stanie jest niedopuszczalne. Nie chcemy do tego wracać.

– zaznacza Tremblay

Różnice widać m.in. w podejściu do wersji konsolowych. Wcześniej twórcy musieli dopiero po premierze łatać grę w wersji na Xbox i PlayStation, gdzie po prostu nie działała. Teraz edycje konsolowe przechodzą różne testy, co daje deweloperom jasny wskaźnik co do postępu optymalizacji i całego działania gry. “Zmieniliśmy ten sposób pracy, żeby mieć szerszy wgląd na wszystkie platformy, z którymi pracujemy” – dodaje deweloper.

Źródło: Eurogamer

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie