Komiczny bug w Wiedźminie 3 okazał się sporym ułatwieniem dla gracza
Wiedźmin 3 nie jest grą wolną od bugów, ale jeden z nich wydaje się niemal jak cheat. Wszystko przez Geralta zamieniającego się we Flasha.
Jeden z internautów pochwalił się bugiem, który nie tylko jest dość zabawny, ale i można go uznać za “tryb easy”, szczególnie w trakcie potyczek. Krótki filmik pojawił się na Reddicie, gdzie szybko zdobył spory rozgłos i ponad tysiąc “lajków”.
Wiedźmin 3 jak Flash
CD Projekt RED nie ustrzegło się wielkich problemów przy okazji premiery next-genowej wersji megahitu. Zostały one już jednak załatane, choć nadal występują tu mniejsze i większe bugi. Jeden z nich doczekał się podsumowania w formie wideo. Widać na nim Geralta, który porusza się dwa razy szybciej, niż powinien, ale dotyczy to także walki. “Biedny golem nawet nie wiedział, co go uderzyło” – napisał jeden z komentujących.
Wygląda to dość zabawnie, ale przede wszystkim wydaje się niemal cheatem. Co ciekawe, w komentarzach pojawiły się zarzuty o używaniu modów lub innego rodzaju ułatwień, choć autor wideo odrzuca takie podejrzenia. Twierdzi, że nie ma zainstalowanego żadnego moda na prędkość postaci ani nic w tym stylu, a błąd sam z siebie pojawił się w jego grze. Czy tak faktycznie było? Tego nie wiemy, ale jeżeli tak, to Wiedźmin 3 najwyraźniej nadal ma pewne bugi. Mamy tylko nadzieję, że restart pomógł, bo nie wyobrażam sobie tak grać przez całą tę historię.