Watch Dogs: redaktorzy zabrali głos!
Tygodnie dzielą nas od premiery jednej z najbardziej oczekiwanych gier tego roku. Przez internet przetoczyła się burza komentarzy po pokazie zorganizowanym dla prasy przez francuskie studio. Nie można mówić co prawda o rewolucji i grze wyznaczającej nowe standardy, ale większość relacji skłania się ku temu by uznać Watch Dogs za bardzo dobrą pozycję.
Warto zacząć od grafiki, która to budziła sporo kontrowersji. Jeden z twórców Jonathan Morin przyznał, że przy większości zwiastunów pracowali marketingowcy, co mogło przyczynić się do nieco zafałszowanego obrazu jakości oprawy wizualnej. Jak tytuł prezentuje się w realu? Bardzo solidnie, aczkolwiek nie może być mowy o kamieniu milowym, grafika prezentuje się natomiast znacznie lepiej niż w konkurencyjnym GTA V.
[gallery ids="4707,4708,4709"]
Ciekawostką okażą się zapewne dla wielu minigry, które możemy odpalić z telefonu komórkowego Aidena. W jednej z nich pokierujemy pająkiem poruszającym się po mieście, które eliminuje wszystkie cele na swojej drodze. Rozwiązanie to wydaje się być fajną odskocznią dla osób jakie chciałyby na chwilę odpocząć od utrzymanej w poważnym tonie fabuły.
Mechanika Watch Dogs zdaje się nie rozczarowywać, chociaż niektórzy testerzy zastanawiają się czy rdzeń gry oparty na hakowaniu nie stanie się na dłuższą metę nużący. Kreacja bohatera zdaje się być natomiast bardzo ciekawa, gdyż tak naprawdę nasz protagonista nie jest postacią moralnie jednoznaczną
Redaktorzy nie ukrywają, że to właśnie rozwój ścieżki fabularnej wpłynie na ostateczną ocenę tytułu. Założenia gry nie wybijają się bowiem ponad to co już znamy i przypisywanie Watch Dogs nowej jakości wydaje się być na wyrost.