Tona ciekawostek o Mad Max: dostaniemy psa, latające balony i własnego mechanika

Niedawno dowiedzieliśmy się, że Mad Max został anulowany na konsole zeszłej generacji, ponieważ twórcy postanowili skupić siły na PC, PS4 oraz XOne. Game Informer zapowiedział również, że w najnowszym numerze magazynu znajdziemy obszerny tekst dotyczący gry. Informacje z GI przedostały się właśnie do sieci, przynosząc ze sobą ciekawe szczegóły. Zatem... Fabuła gry przedstawi wydarzenia, które rozegrają się przed filmem Mad Max: Na drodze gniewu. Naszym głównym przeciwnikiem zostanie Scrotus - przywódca bandytów, plądrujących Pustkowie. To on już na samym początku rozgrywki zaatakuje naszego bohatera i pozbawi go samochodu. Bez niego naprawdę trudno będzie przeżyć w tym niegościnnym miejscu. Kiedy już odzyskamy auto, nie będzie najmniejszego problemu ze zdobyciem paliwa. Gorzej z pożywieniem. Żeby zregenerować energię, musimy znaleźć wodę oraz jedzenie. Pomocne okażą się np. krążące nad padliną sępy. Co prawda padliny nie tkniemy, lecz białe robaczki po niej pełzające to już co innego. Dodatkowo będziemy mogli żywić się małymi gryzoniami. W poszukiwaniu wody pomocny okaże się natomiast pies, który szybko się z nami zaprzyjaźni. Czworonożny przyjaciel wywęszy również inne zapasy, niezbędne do przeżycia. Twórcy w ciekawy sposób poradzili sobie z krańcem świata gry. Dochodząc do granicy nie wpadniemy na góry, których nie da się przebyć, ani na niewidzialną ścianę. Zamiast tego znajdziemy się w tzw. Wielkim Nic. To obszar opanowany przez burze piaskową. Jeśli uda się nam przeżyć w nim choćby kilka sekund, możemy w zamian dostać elementy, które posłużą do rozbudowy naszego auta. Skoro jesteśmy już przy majsterkowaniu, to warto wspomnieć, że wśród naszych towarzyszy znajdzie się również Chumbucket. To spec od samochodów, który zajmie się naprawą uszkodzeń pojazdu, a oprócz tego pomoże nam w walce (dysponuje potężnym harpunem). Chumbucket pomoże również w nawigacji oraz wypatrzy dla nas ważne przedmioty na mapie. Jego umiejętności będziemy mogli rozwijać, więc będzie coraz lepszy. Jeśli chodzi natomiast o walkę wręcz, to system starć ma przypominać to, co widzieliśmy w Batmanie. Całkiem przyjemne rozwiązanie. Zobaczymy, jak sprawdzi się w Mad Max. Przemierzając Pustkowia natkniemy się na ogromne balony, które będą pełniły rolę punktów obserwacyjnych. Gdy uniesiemy się w powietrze, przez lornetkę będziemy mogli wypatrzyć wrogów oraz cenne przedmioty. Na mapie natkniemy się też na wrogie obozy (jak w Far Cry). Kiedy odbijemy takie miejsce z rąk przeciwników, okolica stanie się nieco spokojniejsza. Kiedy zagramy w Mad Max? Tytuł zadebiutuje na świecie wraz z początkiem września tego roku. W Polsce gra pojawi się 4 września.