Oszust podszył się pod Ubisoft i straszył graczy Splinter Cell: Blacklist banami

Tom Clancy's Splinter Cell Blacklist - walka z przeciwnikiem, który trzyma się ściany jedną ręką niczym Spider-Man
PC PS3 Wii U X360

Choć od premiery Tom Clancy’s Splinter Cell: Blacklist minęło ponad 8 lat, gra dalej posiada swoich wiernych fanów. Niestety, serwery gry miewają problemy, które w dalszym ciągu są zgłaszane do Ubisoftu. Pewien oszust postanowił nagłośnić sprawę, podszywając się pod przedstawiciela supportu.

Cała sprawa rozgrała się za pośrednictwem forum wsparcia produkcji. W ostatnim czasie pojawił się tam przypięty wątek, w którym rzekomo pracownik działu wsparcia ostrzega graczy zgłaszających serwery Splinter Cella.

Poinformował on o możliwych w związku z tym ewentualnych 7-dniowych banach na usługi sieciowe Ubisoft Connect oraz sklep i inne strony Ubisoftu. Autor posta zaznaczył również, że dalsze nieprzestrzeganie tego może poskutkować blokadą permanentną. Oczywiście wywołało to niemałą burzę w internecie, stawiając francuskiego giganta w bardzo niekorzystnym świetle.

Jak się jednak okazało potem, wydawca gry skontaktował się z Kotaku w celu naprostowania sprawy. W międzyczasie wątek na forum został usunięty, a Ubisoft poinformował, iż był stworzony przez najzwyklejszego użytkownika, niebędącego częścią supportu.

Oczywistym jest, że oszust miał na celu nagłośnienie sprawy związanej z problemami serwerów, które często uniemożliwiają rozgrywkę w Splinter Cell: Blacklist w ramach kooperacji i trybu wieloosobowego. Trzeba przyznać, że na pewno mu się to udało, aczkolwiek nie wiadomym jest, czy po tym incydencie twórcy produkcji postanowią po takim czasie od jej premiery zrobić porządek z grą wieloosobową.

Swoją drogą, wiedzieliście może, że od niedawna plotkuje się znowu na temat nowej odsłony omawianej serii? Więcej na ten temat możecie przeczytać w tym miejscu.

Michał Wieczorek
O autorze

Michał Wieczorek

Redaktor
Od najmłodszych lat pasjonat game devu i miłośnik gier Nintendo. Oprócz tego hobbistycznie kolekcjonuje dużo niepotrzebnych, geekowskich gadżetów. Co drugi weekend student game designu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie