USA chce, aby Apple i Google zbanowały TikTok, bo “stanowi niedopuszczalne zagrożenie”
TikTok budzi wiele kontrowersji nie tylko wśród internautów, ale też polityków patrzących nieprzychylnym okiem na politykę Chin. Federalna Komisja Komunikacji USA chce, aby Google i Apple zablokowały popularną aplikację w swoich sklepach.
Liczne oskarżenia o powiązania z chińskim rządem i szpiegowanie na jego rzecz sprawiły, że słynny serwis społecznościowy znalazł się na celowniku amerykańskiego FCC. Powołany przed Donalda Trumpa komisarz wzywa Google i Apple do usunięcia aplikacji TikTok z Google Play i App Store. Twierdzi, że serwis “stwarza niedopuszczalne zagrożenie dla niebezpieczeństwa narodowego”.
Oczywiste jest, że TikTok stwarza niedopuszczalne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego ze względu na łączenie obszernych danych z najwyraźniej niekontrolowanym dostępem Pekinu do tych danych. Jest jednak jasne, że sposób postępowania TikTok i fałszywe oświadczenia dotyczące nieograniczonego dostępu osób w Pekinie do wrażliwych danych użytkowników z USA stawiają go w sprzeczności z zasadami, których obie Państwa firmy wymagają od każdej aplikacji jako warunku pozostania dostępnym w Państwa sklepach z aplikacjami.
– napisał komisarz Federal Communications Comission Brendan Carr w wiadomości adresowanej do szefów Apple i Alphabet
Źródło: Washington Post
Przedstawiciele TikToka twierdzą, że firma dba o swoje systemy bezpieczeństwa i stale je ulepsza. Co więcej, przedstawiciele mówią wprost, że chętnie zaangażują do działania swoich prawników, aby naprostować – zdaniem firmy – fałszywe oskarżenia.
Czy słynna aplikacja podzieli losy firmy Huawei i będzie w USA na cenzurowanym? Możliwe, choć na razie jest odrobinę za wcześnie, aby mieć co do tego pewność. Nie ulega wątpliwości, że kierowane wobec platformy oskarżenia są bardzo poważne i mogą nieść ze sobą ogromne konsekwencje. Usunięcie aplikacji z gigantyczną społecznością to jednak potencjalnie nieco większy problem niż pozbycie się serii sprzętów.