The Last of Us w Dreams. Zobaczcie dzieło jednego z fanów
Dreams po raz kolejny udowadnia, że w rękach odpowiednich osób jest doskonałym narzędziem. Jeden z graczy postanowił zająć się tematem The Last of Us i opublikował efekt swojej pracy.
W Dreams możemy mieć praktycznie wszystko, o czym sobie zamarzymy. Oczywiście pod warunkiem, że dysponujemy czasem wolnym oraz wyobraźnią (nie tylko przestrzenną). Społeczność skupiona wokół tej gry/edytora pokazała wielokrotnie, że sny się spełniają, a najnowszym przykładem, wygrzebanym na forum Reddit, jest projekt użytkownika AncientHighs. Sami zerknijcie, co udało mu się skombinować w Dreams.
The Last of Us w Dreams – klikacz atakuje
Poniżej zobaczycie screeny prezentujące The Last of Us w Dreams i nie są to zwykłe grafiki koncepcyjne, lecz w pełni trójwymiarowe modele. Autor projektu podkreśla, że wyrzeźbił wszystko od zera, używając wybranych kształtów z różnymi ustawieniami mieszania.
Jeśli chcecie zobaczyć inne niesamowite projekty z Dreams, z pewnością powinniście zacząć od twórczości Badrobo82, który tworzy w edytorze od Media Molecule prawdziwe cuda. Pod koniec marca wrzucił on na swój kanał YouTube nowy materiał – nazwany Closer to the river – i gdyby puścić go znajomym nie wspominając, że na ekranie widzą wirtualny świat, bez dokładniejszego przyjrzenia się byliby przekonani, iż spoglądają na filmik nagrany w prawdziwym świecie.
Innym wartym odnotowania projektem było choćby The Last of Us 2 przerobione w omawianym edytorze tak, by przypominało produkcję z pierwszego PlayStation. Fani zajęli się ponadto przenosinami do Dreams fragmentów takich tytułów jak Fallout 4, dali nam namiastkę Cyberpunk 2077 i stworzyli nawet całkiem grywalnego Crasha Bandicoota. W Dreams pojawiło się również Ghost of Tsushima.