Jedna ze scen The Last of Us 2 była piekielnie trudna do stworzenia. “Ta praca nie jest szczególnie zauważalna”

The Last of Us 2 - aktorka głosowa chciałby ponownie wcielić się w Abby
PS4 PS5

Jeden z twórców The Last of Us 2 opowiedział o wyjątkowo trudnej w stworzeniu scenie z gry. W artykule znajdziecie spoilery fabularne.

Scena walki z Tommym na autostradzie w The Last of Us 2 jest jedną z bardziej emocjonujących w całej grze. Okazuje się, że jej stworzenie kosztowało twórców sporo energii. Opowiedział o tym jeden z deweloperów, Asher Einhorn.

Tommy nie miał zginąć w tej sekwencji, więc stanęliśmy przed niezwykle trudnym wyzwaniem stworzenia walki z bossem, w której nie dało się wygrać, a także takiej, w której nie można było nawet do niego strzelić.
Tommy ustawia się na pozycji, zanim zdążysz znaleźć się w dobrym punkcie obserwacyjnym… przez co nie możesz się przekonać, że Tommy jest w zasadzie niepokonany, ponieważ strzeli do ciebie niemal natychmiast, gdy tylko spróbujesz w niego wycelować.

– napisał Asher Einhorn na Twitterze

Większość graczy nie dostrzeże tego, jak wymagający w produkcji był ten element gry. Twórcy musieli włożyć w niego sporo pracy. Einhorn wspomniał, że scena przeszła bardzo długą drogę przed tym, jak ostatecznie ją ukończono.

Dużo myślałem o tej sekwencji po premierze, bo włożyliśmy w nią tyle pracy, ale nie jest ona szczególnie zauważalna. Próbujemy uniemożliwić graczowi zrobienie czegoś, co robił przez całą grę i sprawić, by nie było to frustrujące, a to było takie trudne. Ale ostatecznie, kiedy w to grasz, nie czujesz wysiłku, który został włożony, jak w przypadku bardziej dramatycznej sceny.

– kontynuował w dalszej części wpisu

Cóż, wysiłek nie poszedł na marne, choć scena ma jeden problem. Niedawno pisaliśmy o pewnym błędzie, który może sprawić, że gracz i tak zabije Tommy’ego. Niemniej ta sekcja walki i tak jest jedną z najbardziej zapadających w pamięć.

Jeśli interesuje Was proces tworzenia gier, gorąco zachęcam do zapoznania się z całym wątkiem.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie