The Elder Scrolls VI nie spełni oczekiwań? Bethesda „To niemożliwe!”

TES VI i mnóstwo nowych informacji, w tym pokaz | Newsy - PlanetaGracza
Newsy

Oczekiwania wobec The Elder Scrolls VI są na tyle ogromne, że nawet twórcy z Bethesdy nie mają złudzeń. O ile gra ma stanowić gigantyczną rewolucję i wielki powrót serii, to sprostanie wygórowanym oczekiwaniom będzie bardzo trudne.

Hype, oczekiwania i inne problemy The Elder Scrolls VI

Pamiętacie premierę Skyrima? Ta miała miejsce ponad 10 lat temu, a od tego czasu gracze nie doczekali się nowej odsłony serii TES. Tak się jednak składa, że trwają prace nad The Elder Scrolls VI — choć na razie udostępniono zaskakująco mało informacji na temat gry. Mimo wszystko hype wokół produkcji jest ogromny i jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier, ustępując jedynie takim gigantom, jak GTA VI. Twórcy czują presję i przyznają, że sprostanie oczekiwaniom będzie… niemożliwe.

W sprawie gry wypowiedział się niedawno Bruce Nesmith z Bethesdy:

Elder Scrolls 6 bez wątpienia będzie niesamowitą grą, ale będzie porównywana do wszystkich poprzednich gier Bethesdy. Tak jak gry każdego studia będą porównywane do ich poprzednich produktów. Wiecie, 30-latek, który tworzy dzieło sztuki, który jest profesjonalnym artystą, nie może kontrolować oczekiwań, ponieważ ma całą tę historię- jest tam, czy mu się to podoba, czy nie, i to samo dotyczy fanów, którzy chcą kupić Elder Scrolls 6, ich oczekiwania będą prawie niemożliwe do spełnienia

Bruce Nesmith

Zobacz też: Xbox przegrał wojnę konsol. Dominacja PlayStation tak silna, że włos jeży się na głowie

Twórcy są świadomi, że nie będą w stanie spełnić wszystkich oczekiwań i marzeń milionów graczy. To niemożliwe, choćby gra była w przygotowaniu przez wiele dekad. Ostatecznie z powodu hype’u ktoś na pewno będzie rozczarowany, lub przynajmniej częściowo niezadowolony z gry. Mimo wszystko na pewno będzie to produkcja duża, o której będziemy rozmawiać bardzo długo.

Źródło: purexbox.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie