The Day Before to nowa generacja gier survivalowych? Te informacje warto znać przed zakupem

the-day-before-zapowiedz
PG Exclusive Publicystyka

Czas szykować się na The Day Before. Tutaj sprawdzicie najważniejsze informacje o grze survival MMO, jej datę premiery i wymagania sprzętowe.

W 2021 roku twórcy The Day Before pojechali windą do nieba – jeden zwiastun sprawił, że na Steam doszło do pożaru zainteresowania. Przez dłuższy moment była najbardziej wyczekiwaną grą na wspomnianej platformie i w sumie nadal uchodzi za wielce intrygujący towar, choć niekoniecznie z dobrych powodów. Oczy całego świata zwróciły się ku The Day Before przez narastające wokół niej kontrowersje. Niefortunne wykorzystanie nazwy, plagiatowanie trailerów, przesunięcia premiery i tyle wystarczyło, by zacząć wątpić w to, czy gra naprawdę istnieje. I cóż, chyba wreszcie zmierzymy się z prawdą, jakakolwiek miałaby nie być. Po wielu perturbacjach studio Fntastic jest gotowe na wypuszczenie swojego survivalu MMO w wersji early access.

The Day Before – data premiery na PC

Kiedy rozpocznie się sezon na zombiaki? Nie mogę Wam niczego obiecać, bo już raz twórcy nadużyli naszego zaufania – mimo kilkukrotnego potwierdzenia, że 10 listopada odbędzie się wielka premiera, do takowej nie doszło. Więc znów pozostaje nam, graczom, uwierzyć im na słowo, że The Day Before zadebiutuje w nowym terminie. Aktualna data premiery to 7 grudnia 2023 roku. Od tego dnia będzie możliwość sprawdzenia tytułu na PC w ramach wczesnego dostępu. Niestety, jeszcze nie wiadomo, ile zapłacimy za tę przyjemność, bo na karcie Steam wciąż brak informacji o cenie. Aczkolwiek twórcom udało się już określić, dla kogo będzie to inwestycja nieopłacalna, z uwagi na wymaganą wydajność sprzętu.

The Day Before i wymagania sprzętowe

Kto będzie mógł pograć w pecetową wersję The Day Before, a komu pozostaną tylko seanse na Youtubie? Mimo że mówimy o współczesnej produkcji, tak jednak będzie ona miała wymagania sprzętowe z “dawnej epoki”. Raz jeszcze stary dobry GTX 1060 poradzi sobie z renderowaniem grafiki, a procesor Intel 8. generacji pomoże utrzymać względną płynność rozgrywki. Nie jest to jak widać zbyt wygórowana konfiguracja sprzętowa, po za jednym podzespołem. W minimalnych i rekomendowanych wymaganiach pojawia się 16 GB RAM-u i chyba bez tej pojemności nie ma sensu rozpoczynać zabawy z zombie.

Minimalne:

  • Procesor: Intel Core i5-8400 lub AMD ekwiwalent
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • Grafika: NVIDIA GeForce GTX 1060 lub AMD ekwiwalent
  • DirectX: 12
  • HDD: 55 GB wolnego miejsca (SSD polecane)

Rekomendowane:

  • Procesor: Intel Core i7-8700 (3.2Ghz) lub AMD ekwiwalent
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • Grafika: NVIDIA GeForce 1080 Ti lub AMD ekwiwalent
  • DirectX: Version 12
  • HDD: 55 GB wolnego miejsca

Rozgrywka tylko w sieci?

The Day Before chciało ukraść znak handlowy kalendarzowi

Przy każdej możliwej okazji twórcy The Day Before podkreślają, że będzie można samemu walczyć o przetrwanie, ale to nie ma nic wspólnego z graniem solo w trybie offline. Aby przystąpić do rozgrywki będzie konieczne stałe podłączenie do internetu. Ponadto jest to rasowe MMO, gdzie świat zaludniają umrzyki sterowane przez AI, kilku NPC-ów oraz gracze podłączeni do serwera. Nikt nie zabroni nam wcielić się w jednego z ostatnich ocalałych i na własną rękę spróbować przetrwać, jednak ten pomysł szybko runie u podstaw, bowiem ilość napotykanych zombie przekracza możliwości bojowe jednego strzelca. Przetrwanie jako samotny wilk będzie też niemal niewykonalne przez wzgląd na pozostałych graczy, którzy nie będą mieć litości dla konkurencji.

Należy pamiętać, że głównym tematem gry nie są wyłącznie zombie. Zamiast tego, sedno naszej gry leży w interakcjach i doświadczeniach samych graczy, gdy poruszają się i zamieszkują w tym postapokaliptycznym świecie.

Mówi Fntastic

Z uwagi na przygotowane wyzwania w trybie gry scalającym PvP i PvE zaleca się wszystkim jak najszybsze znalezienie dla siebie grupy. To w gruncie rzeczy rozgrywka nastawiona na kooperację, wspólne przechodzenie misji i wzajemne pilnowanie tyłków.

Co można robić w postapokaliptycznym świecie The Day Before?

Struktura typu open world sama w sobie zdradza, że otrzymamy dużą swobodę w eksplorowaniu świata – nieznane są jego rozmiary, ale na mapie pojawi się miasto stylizowane na Nowy Jork i tereny do niego przyległe. Na piechotkę lub z pomocą samochodów odwiedzimy miejsca bardziej i mniej cywilizowane, przykładowo centra handlowe, wieżowce, kina, ale też dzikie lasy czy prowincje idealne do założenia własnego domu. A propos tego ostatniego, tylko przy odpowiedniej ilości gotówki będzie można uwić własne gniazdko, z dala od wygłodniałych oczu zombie. Podobnie jak hub w Woodbury – gdzie rozpoczyna się sesja gry – nasz dom będzie służył za schronienie i można go upiększać wewnątrz, zamawiając u handlarzy elementy dekoracji. A skąd brać na to szmal?

Mimo że giełda już nie istnieje, lokalne biznesy kwitną. W grze występuje waluta, dzięki której uzupełniamy braki w ekwipunku i zapewniamy sobie inne ziemskie przyjemności. Chcąc zarabiać musimy wykonywać misje zlecane przez NPC-ów i podczas planowanych eskapad znajdować wartościowe przedmioty na sprzedaż. O czym warto też wiedzieć, dostępna ma być opcja handlowania z innymi grupami graczy, o ile wyrażą na to chęć.

Dzięki jednemu z ostatnich trailerów dowiedzieliśmy się, że igraszki z trupami to nie jedyne formy zabawy. Przebywając w głównym hubie, możemy skorzystać z otwartych dla wszystkich obiektów “towarzyskich”. Dostępna będzie m.in. sauna, strzelnica i siłownia – jednak w tej chwili ciężko powiedzieć, czy czas spędzany w tych miejscach będzie jakkolwiek przekładał się na regenerację bądź statystyki postaci.

Survival pełną czy niepełną gębą?

Natenczas jeszcze nie możemy zaszufladkować The Day Before jako hardcorowego survivalu bądź jasno określić poziomu realizmu. Z osądem musimy wstrzymać się aż do prezentacji rozgrywki. Natomiast niektóre z elementów rozgrywki świadczą o tym, że twórcy chcą zasymulować walkę o przetrwanie, czymś więcej niż obecnością zombie. W tym celu stworzyli dodatkowe statystyki dla postaci, czyli poziom zdrowia, głodu i pragnienia. W trakcie eksploracji musimy uzupełniać płyny i pilnować, aby na żołądku zawsze leżało coś do strawienia. Zaniedbując którąś z podstawowych potrzeb będziemy tracić punkty HP.

Druga sprawa to system craftingu – nie będzie aż tak zaawansowany jak w typowych survivalach offline. Nie będziemy mogli łączyć ze sobą wszystkich znalezionych przedmiotów. Crafting zostanie ograniczony do ulepszania broni i pancerzy. Modernizacja sprzętu ma na celu nie tylko aspekt wizualny, ale również jego praktyczne wykorzystanie.

Własna tożsamość inspirowana wielkimi grami

Od samego początku można odnieść wrażenie, że studio Fntastic nie kryje się z inspirowaniem innymi grami. W The Day Before dostrzeżemy podobieństwa do serii The Last of Us, MudRunner i The Division – i to zarówno na poziomie rozgrywki jak i reklamowania gry. Jednocześnie nie jest ich wierną kopią, bo bierze od nich różne elementy i kumuluje je w ramach jednego projektu o znacznie większej skali. W tej sytuacji mamy ciekawą mieszankę mrocznego klimatu z The Last of Us, offroadowy system jazdy z MudRunner, a także rozwiązania multiplayer (np. system zadań) z The Division. Nade wszystko The Day Before odcina się od wspomnianych tytułów dzięki dużej personalizacji postaci, wyzbyciu się tradycyjnej linii fabularnej i postawieniu na zabawę z dużą liczbą graczy na ogromnej mapie.

W wersji wczesnego dostępu na pewno większość rzeczy będzie wymagać wielu poprawek, ale miejmy nadzieję, że koncepcja na The Day Before okaże się ciekawą alternatywą dla DayZ, które chyba już czas zastąpić bardziej next-genową produkcją.

Grzegorz Rosa
O autorze

Grzegorz Rosa

Redaktor
Ekspert w dziedzinie "kombinatoryki" w grach i zarazem człowiek, który wybrał drogę antagonisty. Nie boi się pisać treści niewygodnych dla innych. Specjalizuje się w publicystyce wszelakiej, krytykowaniu słabych gier, filmów, a nawet ludzi. Jako jedyny na świecie grał już w Wiedźmina 4...
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie