Najlepsze telewizory dla graczy styczeń 2023. Wybieramy 10 wartych uwagi modeli na każdą kieszeń
Wybieramy najlepsze telewizory dla graczy na styczeń 2023 roku. Dzisiejsze sprzęty gamingowe potrafią wiele, ale aby w pełni to docenić, powinniśmy zainwestować w odpowiednio dobry sprzęt.
Poniższe modele nie są jednak tylko i wyłącznie sprzętami z najwyższej półki, a każdy znajdzie coś na swoją kieszeń. Wszystko też zależy od tego, na czym gracie. Dysponując Nintendo Switchem, raczej nie potrzeba ekranu na całą ścianę i kosmicznego odświeżania obrazu, ale przy PS5 i Xbox Series X sytuacja jest zgoła inna. Ba, nawet niewielka maszynka Microsoftu do grania w gry z Xbox Game Pass, czyli XSS, również sporo potrafi.
Najlepsze telewizory dla graczy styczeń 2023:
- TCL 55C728
- PHILIPS 50PUS7906/12
- LG OLED55B13LA
- SAMSUNG QN90B QLED
- XIAOMI Mi TV P1 31691
- HISENSE 55U8HQ
- PHILIPS 55PUS9206
- SONY XR-65A95K
- PHILLIPS 43PFS5505
- SAMSUNG QE65Q77B
TCL 55C728
Zaczynamy od modelu dość budżetowego, ale potrafiącego wiele. W cenie poniżej 3000 zł dostaniemy model obsługujący Smart TV z matrycą 4K o rozdzielczości 3840 x 2160. Mamy tutaj 55 cali z odświeżaniem na poziomie 120 Hz, czyli więcej, niż teoretycznie nam potrzeba. Warto podkreślić, że model ten sprawdzi się zwłaszcza w grach opartych na dość „ponurym” klimacie, gdyż odwzorowanie czerni jest godne podziwu. W sam raz do wieczornych i nocnych sesji gamingowych przy PS5.
PHILIPS 50PUS7906/12
To akurat model, przy którym muszę pozwolić sobie na chwilę prywaty. PHILIPS 50PUS7906/12 wybrałem sam, choć niekoniecznie z myślą o gamingu. W końcu mamy tutaj „jedynie” 60 Hz, choć to w zupełności wystarcza. Szczególnie, gdy oprócz oglądania filmów i seriali, raz na jakiś czas lubimy zabawić się przy Nintendo Switchu. Model ten błyszczy jednak szczególnie, bo za naprawdę niewielką cenę dostaniemy technologię Ambilight. Spotkałem się z opiniami, że to tylko „pierdółka”, ale nie można bardziej się mylić. Po jednej wieczornej sesji z włączonym podświetleniem telewizora, odechciewa się w zasadzie patrzeć na inne modele.
LG OLED55B13LA
Świetny 55-calowy model od LG kusi graczy przede wszystkim odświeżaniem rzędu 120 Hz i paroma funkcjami dedykowanymi właśnie konsolom. Telewizor ten oferuje wsparcie dla G-Sync i FreeSync, a także automatyczne przełączanie się w „tryb gry”. Dodajmy do tego absolutnie fantastyczne odwzorowanie barw i kontrast, którego może powstydzić się wiele droższych modeli. Jedni mogą narzekać na nie aż tak imponujące głośniki, ale jeżeli zależy nam na perfekcyjnym dźwięku, zapewne i tak będziemy mogli zainwestować w kino domowe albo zwyczajny soundbar.
SAMSUNG QN90B QLED
Samsung ma sporo świetnych modeli i ciężko wybrać „ten jeden”. W tym przypadku dostaniemy parę wartych uwagi dobroci. Jednym z nich może być wsparcie dla FreeSync Premium Pro oraz parę ulepszeń dla fanów dźwięku i muzyki dobrej jakości. Samsung zadbał o generowanie dźwięku w oparciu o lokalizację obiektu na obrazie i świetnej jakości wbudowane głośniki (4.2.2). Do tego personalnie uważam ten model za naprawdę piękny i godnie wzbogacający wystrój salonu.
XIAOMI Mi TV P1 31691
Xiaomi na rynku telewizorów nie jest może aż tak kojarzone, ale zestawiając ze sobą jakość obrazu i cenę – mamy godny uwagi model. Ten dostępny jest w wariantach 32, 43, 50 i 55 cali. Jest tu obsługa Dolby Vision i HDR10+, 4K Ultra HD i dobry procesor, teoretycznie gwanratujący płynną obsługę. Wszystko działa w oparciu o system Android ze wszelkimi jego wadami i zaletami. Mniejsze modele idealnie wzbogacą doświadczenie z Nintendo Switch albo Xbox Series S (ba, mogą służyć jako ekran do PC!), a większe z powodzeniem zaoferują sporo godzin dobrej zabawy przy PS5 czy Xbox Series X.
HISENSE 55U8HQ
Hisense w Polsce może nie jest jakoś szczególnie popularne, ale to przecież nagrodzony przez Europejskie Stowarzyszenie Obrazu i Dźwięku (EISA). Trzeba przyznać, że pod kątem dźwięku i możliwości oferuje naprawdę wiele i powinien na niego zwrócić uwagę każdy audiofil. W sumie zaskoczenia nie ma, skoro mamy tu do czynienia ze świetnym DTS Virtual X, imitującym wrażenie dźwięku przestrzennego. Problemem może być nieco odstająca od dźwięku jakość obrazu, która i tak jest naprawdę świetna, ale w tym przypadku jednoznacznie widać, na czym skupili się inżynierowie. Co nie zmienia faktu, że przy graniu w nawet najbardziej dynamiczne gry na PS5 i tak nie będziemy raczej narzekać.
PHILIPS 55PUS9206
Kolejny Phillips w zestawieniu i do tego kolejny ze wsparciem Ambilight. Tym razem podświetlenie jest 4-stronne, więc z powodzeniem można zawiesić go gdzieś na ścianie i cieszyć się wspaniałym odwzorowaniem kolorów zarówno na matrycy, jak i poza nią. Do tego 55 cali, fantastyczny ekran LED 4K i 120 Hz. Niby bez wad, choć niektórzy zwracają uwagę na mniej dynamiczną obsługę menu w przeciwieństwie do innych modeli. Niemniej – i tak warto, szczególnie do wieczornych sesji w iście next-genowe produkcje.
SONY XR-65A95K
Jeśli Pinokio jest prawdziwym chłopcem, to Sony XR-65A95K jest prawdziwym kinem. Absolutne dzieło sztuki pod kątem zawartości i tego, co oferuje. Tyle że tutaj mamy nie tylko wielki ekran (65 cali!), ale również fantastyczną matrycę, która raczej nie ma sobie równych wśród innych modeli w tym rankingu. Telewizor z przełomowym QD-OLED z realną częstotliwością odświeżania na poziomie 100 Hz ma jednak sporą wadę. Kosztuje niemało.
PHILLIPS 43PFS5505
Nie jestem fanbojem Phillipsa, ale w tej kategorii cenowej ciężko o coś lepszego. Mamy tu do czynienia z praktycznie odwrotną sytuacją, niż w modeli Sony powyżej. Za nieco ponad 1000 złotych dostajemy sprzęt perfekcyjnie wart swojej ceny. Nie spodziewajcie się szału, nie liczcie na graficzne wodotryski czy funkcje, które zmiotą Wam włosy z głów – jest poprawnie i budżetowo, ale tak miało być. Te 43 cale o odświeżaniu 60 Hz raczej nie mają racji bytu przy next-genach, ale jeżeli szukamy modelu do spędzania czasu przy poprzedniej generacji albo sporadycznych sesjach przy Switchu – zdecydowanie warto się tym Phillipsem zainteresować. To także dobry model do sypialni albo nawet pokoju dziecka.
SAMSUNG QE65Q77B
65 cali w cenie niecałych 4 tysięcy złotych brzmi całkiem nieźle, tym bardziej przy tak dobrej jakości obrazu. Może i warto zainwestować w dodatkowe nagłośnienie (nawet soundbar za 150 zł), ale wszystko inne w zasadzie spełnia oczekiwania gamerów. Sprzęt automatycznie wykrywa konsolę i przełącza się w tryb gry oferujący m.in. świetną płynność za sprawą FreeSync. Do tego bardzo wygodne menu, mnóstwo aplikacji i świetny kontrast. Czy w ogóle potrzeba czegoś więcej?
Jeżeli interesują Was promocje i najciekawsze oferty na gry, konsole czy właśnie najlepsze telewizory dla graczy – zapraszam serdecznie do naszego działu z promocjami.