Nintendo Switch 2 z pełną kompatybilnością wsteczną. Zagramy nawet na kartridżach

Switch 2
Newsy Switch

Nie rewolucja, ale ewolucja sprzętu — to według najnowszych doniesień zostanie nam zaserwowane przez Nintendo. Nadchodząca konsola Switch 2 zafunduje sporo nowości, jednocześnie pozwalając na korzystanie z kontrolerów i gier swojego poprzednika. Co najważniejsze, wsteczna kompatybilność pozwoli również na uruchamianie gier z nośników fizycznych — a to wcale nie było takie oczywiste.

Switch 2 to ewolucja, nie rewolucja

Pojawiły się nowe informacje na temat nadchodzącej konsoli Nintendo. Te pochodzą od jednego z chińskich producentów sprzętu i urządzeń peryferyjnych i rzucają nowe światło na sprzęt. Nie oczekujmy rewolucji, bo czeka nas ewolucja — taka, która pozwoli dość płynnie przejść z jednej generacji na drugą. Jeżeli chodzi o dodatkowe urządzenia peryferyjne, to czeka nas swego rodzaju kompatybilność. Switch 2 ma pozwolić na używanie standardowych joy conów, lecz niemożliwe będzie podłączenie ich do trybu przenośnego.

Wszystko przez zestaw magnesów, który mają stosować nowe kontrolery. O ile dotychczasowe pady podepniemy bezprzewodowo, to niemożliwe będzie ich dołączenie do obudowy konsoli. To jednak nie koniec wstecznej kompatybilności, bo ta tyczyć się będzie również gier. Okazuje się, że nowa konsola Nintendo pozwoli nam uruchamiać gry z poprzedniej generacji — i to nie tylko cyfrowo. Uruchomimy również produkcje posiadane na kartridżach. Możliwe też, że stare gry na nowej konsoli będą działać zwyczajnie lepiej.

Zobacz: Nowe Nintendo słabsze niż Steam Deck?

Te doniesienia należy mimo wszystko traktować z pewnym dystansem. Na razie nie mamy dostępu do żadnych oficjalnych informacji, bo samo Nintendo nie dzieli się swoimi planami na nową generację własnego sprzętu. Z drugiej strony coraz więcej deweloperów ma już dostęp do jakiejś wersji konsoli i z czasem coraz więcej rzeczy na temat sprzętu będzie pochodzić niejako od samych zainteresowanych. Kiedy zapowiedź? Najpewniej już niedługo!

Źródło: wccftech

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie