Twórcy po 4 latach cenzurują SUPERHOT VR. “Stać nas na więcej. Zasługujecie na coś lepszego.”
Twórcy SUPERHOT VR usunęli po 4 latach od premiery kontrowersyjną zawartość. W grze nie ma już momentu, w którym produkcja zmusza do wirtualnego samookaleczania.
Jak informuje, Twinfinite SUPERHOT Team wycięło ze swojej VR-owej wersji gry sceny związane z samookaleczaniem się przez gracza. Nie będzie sporym spoilerem, że na praktycznie samym początku rozgrywki produkcja nie przepuszczała dalej, jeżeli nie popełniliśmy samobójstwa poprzez strzelenie sobie w głowę.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Opcja “Pomiń niepokojące sceny” została dodana w poprzedniej aktualizacji. Biorąc pod uwagę wrażliwe czasy, w których żyjemy, stać nas na więcej. Zasługujecie na coś lepszego. Wszystkie sceny nawiązujące do samookaleczenia są teraz całkowicie usunięte z gry. Takie sceny nie mają miejsca w superszybkiej wirtualnej rzeczywistości. Żałujemy, że zajęło nam to tak dużo czasu.
Jesteśmy zobowiązani do dostarczenia tej aktualizacji na wszystkie platformy vr.
– informuje Zespół Superhot
Decyzja polskiego studia spotkała się już ze sporym głosem sprzeciwu. Na kartach Steam nie brakuje świeżych recenzji produkcji, które otwarcie krytykują zmiany z ostatniego patcha. Ciężko mi się jednak z nimi zgodzić, ponieważ sam, grając pierwszy raz w SUPERHOT VR, odniosłem wrażenie, że popełnienie samobójstwa w grze jest co najmniej nie na miejscu. Co jeszcze lepsze, gra bez tego motywu nie traci w mojej opinii, a może i nawet zyskuje.
Drodzy Czytelnicy, a Wy co sądzicie o usunięciu omawianej w artykule treści? Zachęcam do dyskusji w komentarzach pod tym tekstem lub na Facebooku.
Tego typu treści “nie na miejscu” w grach wideo nie powinny mieć w mojej opinii miejsca. Podobnie zresztą o możliwości zabicia jednego z psów w TLoU2, aczkolwiek w tym przypadku można śmiało mówić o niedoróbce, a nie o zamierzonym działaniu twórców. Więcej o tym przeczytacie w tym artykule.
