Widzowie pobili Stuu i przekazali go policji? Jest film z zatrzymania YouTubera [WIDEO]
To chyba przełom w całej aferze #PandoraGate. Stuu miał zostać zatrzymany przez widzów w jednym ze sklepów w Anglii. Podobno go bili.
Kolejne informacje w sprawie Pandora Gate napływają z internetu. Tym razem w sieci pojawił się film z zatrzymania oskarżanego o skandaliczne zachowanie YouTubera.
Stuu zatrzymany
O całej sytuacji będącej potencjalnym przełomem w sprawie poszukiwań kontrowersyjnego twórcy internetowego donosi na swoim social mediach Sylwester Wardęga.
Watahańczycy zatrzymali w sklepie w Luton podejrzanego (otrzymałem film). Przekazali go angielskiej policji. Jeśli policja w Anglii dostała już informację od polskich służb, to prawdopodobnie jest zatrzymany. Jeśli polskie służby jeszcze ich nie powiadomiły (a to możliwe, bo policja pytała dziś o Stuu w Domu X) to mogli go wypuścić. Nie został pobity, a tylko zatrzymany i przekazany służbom.
– czytamy we wpisie
Później w podobnym tonie zajście skomentował Konopskyy. Obydwaj twierdzą, że nie mają żadnych informacji, jakoby Stuu został napadnięty. Wardęga podkreśla jednak, że nie dysponuje pełnym obrazem sytuacji. Plotki o rzekomym pobiciu YouTubera podsycił jego prawny pełnomocnik, który wystosował wiadomość dla portalu I.pl.
Został napadnięty w Wielkiej Brytanii przez osobnika polskiego. To stało się w miejscu publicznym. Został przewieziony do szpitala. Był kopany po głowie, był duszony. Sprawca wyzywał go od pedofili, od sk******nów, że mu wszystko powiedział Konopskyy na YouTube.
– wyjaśnił mecenas Tytus Jabłoński
Pandora Gate – film z zatrzymania YouTubera
Stuu od pewnego czasu miał przebywać w angielskim Lutom, gdzie opiekował się chorą matką. Jeden z widzów podobno rozpoznał go w sklepie, a następnie zatrzymał i wezwał policję. YouTuber następnie trafił do szpitala, ale nie wiemy, czy jest zatrzymany, czy może go już wypuszczono. Wszystko zależy od współpracy polskich i brytyjskich służb. W internecie jest nagranie przedstawiające YouTubera o dość zmienionym wyglądzie – jest skonfundowany i w szoku.
Wardęga apeluje, aby “powstrzymać się od samosądów” i pozostawić wszystko w rękach policji. Z pewnością wrócimy do tematu, jeżeli tylko pojawią się kolejne rewelacje w tej sprawie.