Ubisoft za porażkę Star Wars Outlaws wini graczy. Jesteście zbyt wymagający

Porażka Star Wars Outlaws to wina graczy | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PC PS5 Xbox Series

Gracze chyba wymagają za dużo, a już na pewno, gdy płacą za nowe gry około 350 złotych. Porażka Star Wars Outlaws idealnym tego przykładem – twierdzi Ubisoft.

Nowa gra Ubisoftu jawiła się na złoty środek, prawdziwe remedium na potężne kłopoty firmy. Niestety… wyszło jak zwykle, czyli w ogóle. Tytuł zaliczył słabsze oceny i gorszą sprzedaż niż się spodziewano, co spowodowało nie tylko gwałtowny spadek cen akcji spółki, ale i zmusiło szefostwo do przeprowadzenia wewnętrznego śledztwa.

Star Wars Outlaws nie wyszło, bo gracze za wiele wymagają

Po przesunięciu premiery Assassin’s Creed Shadows (co generalnie Ubisoft robi dość rzadko), można spodziewać się, że jest źle. Czy jednak aż tak źle, jak się wydaje? Tego nie wiem, lecz firma zalicza słabe premiery, ich prognozy się nie sprawdzają, a do tego gracze najwyraźniej tracą zainteresowanie tytułami od niegdyś wielkiego gracza na rynku gamingowym.

Prezes francuskiej korporacji Yves Guillemot w trakcie ostatniego spotkania finansowego postanowił we własnych słowach podsumować porażkę Star Wars Outlaws. Jego zdaniem nie wystarczy współcześnie wydać po prostu dobrej gry. Dziś gracze oczekują “niezwykłych wrażeń”, czemu ciężko sprostać.

Na dzisiejszym wymagającym rynku, gdzie gracze oczekują niezwykłych wrażeń, dostarczanie solidnej jakości już nie wystarcza.

– powiedział Guillemot

I choć można to interpretować na różne sposoby, wygląda na to, że prezes jest ukontentowany jakością nowej gry ze świata Gwiezdnych Wojen. Jego zdaniem to jednak gracze oczekują czegoś na jeszcze wyższym poziomie, nie mogąc zadowolić się tylko grami o dobrej jakości. Jeżeli takie podejście mają deweloperzy, to nie dziwota, że od dawna im się nie udaje.

Wszak współcześnie co i rusz mamy jakąś ciekawą premierę – tytuł AAA, AA czy nawet niepozornego indyka, które mogą przekonać do siebie graczy czymś nowym, wyjątkowym czy po prostu ciekawym. Ostatnio wielkim hitem został Space Marine 2, który faktycznie nie rewolucjonizuje gamingu, ale jest po prostu wspaniałą odą do dawnych lat; tych z prostszymi grami dostarczającymi po prostu tony frajdy. Nie wiem jednak, czy można uznać, że dostarcza “niezwykłych wrażeń”. Nadal to jednak sugestia, że Ubi zmienia swoje podejście. Przesunięcie premiery nowego Assassin’s Creed sugeruje, że Ubisoft stawia teraz na jakość oraz zawartość. Być może więc danie paru miesięcy deweloperom okaże się strzałem w dziesiątkę?

Źródło: tech4gamers

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie