Wielka produkcja bez wsparcia Sapkowskiego. “Podpisałem kontrakt, który nakłada duże kary”

Wielka produkcja bez wsparcia Sapkowskiego. “Podpisałem kontrakt, który nakłada duże kary”
Filmy i seriale Newsy

Twórca powieści odcina się od produkcji amerykańskiego giganta.

W zeszłym roku potwierdzona została informacja o tym, że amerykański Netflix stworzy nowy serial o Wiedźminie. Data premiery nie jest jeszcze znana, ponieważ serial jest we wczesnej fazie produkcji. Wiemy jednak na pewno, że Andrzej Sapkowski nie jest zaangażowany w projekt. Tak wynika z jego wypowiedzi dla jednego z portugalskich portali.

Książki to książki, a adaptacje to adaptacje. Jak pisał Kipling, Wschód i Zachód nigdy się nie zejdą. Jak z wszystkimi adaptacjami, czy to pierwszą, czy ostatnią, nie jestem zaangażowany w prace. Adaptacje trzeba dostosować – to wszystko, co mogę powiedzieć, ponieważ podpisałem kontrakt, który nakłada duże kary finansowe za ujawnienie czegokolwiek. Dla mnie to dobrze, bo nic nie wiem. Więc nie mogę nic powiedzieć. Nie jestem zaangażowany i tak pozostanie – dodaje pisarz.

Wyobrażacie sobie lepszą Shani do serialu Wiedźmin? Genialna kreacja



Czy to dobrze, że Andrzej Sapkowski nie jest zaangażowany w proces tworzenia serialu Netflix? Dajcie koniecznie znać w komentarzach pod tekstem.

Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie