Gracz przeszedł Sekiro w 4,5 godziny – z zasłoniętymi oczami [WIDEO]
Speedrunner Mitchriz ukończył grę Sekiro: Shadows Die Twice w 4 godziny i 35 minut z zasłoniętymi oczami, ustanawiając pierwszy rekord świata w tym wyzwaniu.
Speedrunning, czyli przechodzenie tytułów na czas, to dość powszechna praktyka. Jednak niektórym takie “suche” bicie rekordów przestało wystarczać. Dlatego wymyślają dodatkowe wyzwania. Ostatnio popularność zyskuje kategoria Blindfolded, polegająca na graniu w produkcje na czas z zasłoniętymi oczami. Wcześniej pisaliśmy o takim wyczynie w pierwszym Mario. Natomiast speedrunner Mitchriz zdecydował się sięgnąć po znacznie trudniejszą produkcję, czyli Sekiro.
Gracz wykonał zadanie na żywo na Twitchu. Przejście gry “po omacku” zajęło mu cztery godziny, 35 minut i 13 sekund. Gdyby ktoś nie wierzył, to można obejrzeć wideo dokumentujące wyzwanie. Publikujemy je poniżej.
Niektóre elementy rozgrywki były do zapamiętania. Na przykład jeśli chodzi o poruszanie się po lokacjach, speedrunner wiedział, ile kroków/skoków musi zrobić, by dojść do konkretnego miejsca, i po prostu liczył je na głos. Natomiast w kwestii pojedynków z wrogami głównym sojusznikiem Mitchriza były sygnały dźwiękowe wydawane przez przeciwników.
Ustanowienie rekordu to dla gracza niemała przyjemność – widać to po nieskrywanej radości na końcu nagrania. Niemniej może się wydawać, że wynik nie jest nie do pobicia. Mitchriz popełnił błędy, które niepotrzebnie wydłużyły czas. Na przykład stawał przy ścianie i dreptał w jej kierunku – lub niejednokrotnie spadał i ginął. Zapewne szybko znajdą się więc śmiałkowie, którzy zechcą pobić nowo ustanowiony rekord. No, to co robicie w weekend?