Rematch i wielka wtopa! Gracze anulują zamówienia przedpremierowe
Miało być nowe otwarcie dla fanów piłki. Na razie mamy czerwoną kartkę jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Chodzi o brak ważnego trybu w grze Rematch na premierę. Dla wielu fanów to zbyt duży problem.
Rematch bez crossplayu na premierę
Zapowiadana jako świeży, zręcznościowy powiew wśród piłkarskich gier, Rematch startuje już za dwa dni. Albo – jeśli masz droższą edycję – to już zaczął. Tyle że zamiast radości i hype’u, gra przywitała graczy informacją, której nikt nie chciał słyszeć na tym etapie: chodzi o brak crossplayu na premierę. Dla wielu fanów i posiadaczy preorderów to bezwzględnie złe wieści.
Twórcy potwierdzili, że nie będzie wspólnej gry między Steamem, PlayStation i Xboxem – przynajmniej na razie. Crossplay trafi do gry „w nadchodzących aktualizacjach”, ale żadnych konkretów ani terminów nie podano. I to właśnie moment, w którym ta informacja wypłynęła, zabolał graczy najmocniej. „Kupiliśmy z kumplem grę na inne platformy, żeby grać razem. Teraz nawet nie możemy się połączyć. Super początek…”, „Nie narzekam często, ale anulowałem pre-order. Nie chcę znów dawać się nabrać na obietnice.” Na platformie X i w serwisach społecznościowych pojawia się coraz więcej podobnych wpisów. Ludzie są rozczarowani – nie tyle brakiem funkcji, co brakiem transparentności. Dla wielu to wystarczający powód, żeby po prostu wycofać zamówienie i poczekać… albo zupełnie odpuścić.
Zobacz też: Gra za darmo, ale to klasyk. Zagracie już teraz bez pobierania
Co gorsza, sytuacja uderza też w subskrybentów Game Passa. Gra pojawi się w abonamencie, ale gracze z PC nie zagrają z tymi, którzy kupili Rematch na Steamie. Efekt? Kolejna grupa sfrustrowanych użytkowników, którzy czują, że zostali pominięci.
Po samych komentarzach pod postem na X widać, że gracze są mocno wkurzeni. I trudno im się dziwić. Jest wiele “ekip”, których członkowie posiadają różne sprzęty, jak Xboksy, PC czy PlayStation. Na premierę razem nie pograją…
Źródło: Twitter
