Remake The Last of Us może ukazać się już niebawem
Znany insider Jeff Grubb nawiązał niedawno do The Last of Us Remake, który “wycieka” od dłuższego czasu. Gra miałaby pojawić się już niedługo.
Trend odświeżania klasycznych gier nie słabnie. Remake’i pokroju Resident Evil 2 można w zasadzie uznać za zupełnie inne, nowe produkcje. W podobnym tonie utrzymane ma być odświeżenie Dead Space. Na horyzoncie rzekomo majaczy również nowa wersja pierwszej części The Last of Us. Choć podstawowa gra nie wyszła tak dawno temu i wciąż da się w nią grać bez problemów (powstał nawet remaster), Naughty Dog podobno od dawna dłubie nad pełnoprawnym remake’iem.
O istnieniu produkcji w zasadzie nie wiemy z oficjalnych źródeł, ale w przeciekach mówiono o niej tyle, że gra jest w zasadzie pewna. I do tego miałaby rzekomo wyjść całkiem szybko. Już wcześniej znani insiderzy i portale, powołując się na własne źródła, informowali o rychłej premierze gry zaplanowanej na drugą połowę 2022 roku. Ostatnie plotki podsycali nawet sami pracownicy Naughty Dog.
W najnowszym wideo na kanale Kinda Funny Games znany dziennikarz branżowy Jeff Grubb poruszył temat oczekiwanego remake’u The Last of Us. Choć nie powiedział zbyt wiele, mamy w zasadzie potwierdzenie wcześniejszych plotek. No a skoro kolejne źródło mówi nam te same informacje…
Grubb stwierdził, że premiera gry w istocie została zaplanowana na okres świąteczny 2022 roku, czyli w okolicach grudnia. Jest to jak najbardziej druga połowa 2022 roku, więc wcześniejsze informacje brzmią coraz bardziej realnie. Grubb podkreślił zresztą, iż słyszał ten przeciek od paru źródeł, co sprawia, iż można uznać go za wielce prawdopodobny. Zaznaczę tylko, że skoro Sony od pewnego czasu mocno interesuje się rynkiem PC, istnieje również spora szansa na wydanie gry właśnie na PC. To jednak tylko domysły, do których należy podchodzić z rezerwą – jak zwykle przy okazji przecieków.