Zaginiona gra Ubisoftu, którą widziały jedynie cztery osoby na świecie. Teraz możesz w nią zagrać
Powrót do przeszłości.
Rayman to obecnie bardzo mocna marka, którą dzierży Ubisoft. W październiku zeszłego roku na światło dzienne wydostał się stary kartridż – a przynajmniej jego wnętrze – skrywający zapomnianą produkcję Rayman, która nigdy nie została wydana.
Znalezisko przedstawił Michel Ancel z firmy Ubisoft zaznaczając, że tytuł zmierzał na konsolę SNES, lecz nigdy nie ukazał się na rynku. Gra uruchomiona po 24 latach nadal działała, a widziały ją dotychczas tylko cztery osoby na całym świecie! Co ciekawe, tytuł śmiga w płynności 60 klatek animacji na sekundę.
Teraz niespodzianka – Michel Ancel udostępnił kod gry założycielowi studia Lizardcube, prowadzącemu również stronę SMS Power z archiwami starych gier. Ten umieścił ją w sieci do pobrania, zatem każdy może teraz odkryć zapomnianego Raymana w swoim domu. Plik z grą pobierzecie klikając tutaj, a do jego uruchomienia niezbędny będzie emulator SNES-a. Pamiętajcie jednak, że gierka jest prototypem, a więc mogą się w niej znaleźć różne błędy.