Ratchet & Clank: Rift Apart na dysku HDD z PS4 działa w 1 fpsie. Niczym pokaz slajdów
Wczoraj Ratchet & Clank: Rift Apart oficjalnie zadebiutowało na PC i oprócz okazjonalnych drobnych przycinek jest dobrze. Chyba że gracie na dysku z PS4. Wtedy jest tragicznie.
Gdy PlayStation zapowiedziało next-genową przygodę Ratcheta i Clanka postanowiono bardzo mocno reklamować za jej pomocą nowy “ficzer” PS5, czyli dysk SSD. Ten rzekomo miał umożliwić w ogóle stworzenie gry. Sony w ten sposób chciało podkreślić jego przewagę nad HDD z PS4, a raczej nie nawiązywało do PC. Mimo to gracze i tak zaczęli śmiać się z korporacji, że gra może działać na PC, które nie ma “ponadczasowego” SSD z PS5. Żarty żartami, ale już wiemy, dlaczego tytuł nigdy nie trafił na PS4.
Ratchet & Clank: Rift Apart na PS4 nie ma racji bytu
Technologiczni specjaliści z Digital Foundry postanowili przeanalizować port gry na PC. Ostatnio nie było lekko na poletku optymalizacji gier; The Last of Us Part I na PC to gigantyczna porażka Sony, a inne hity pokroju Star Wars Jedi: Ocalały czy Redfall również odznaczały się sporymi problemami. Cieszę się donieść, iż z Ratchetem jest zupełnie inaczej. Tytuł okazał się odpowiednio zoptymalizowany, działa nawet na nieco starszym sprzęcie i jedynie miejscami potrafi “chrupnąć”, ale na krótką chwilę i nie powinno to nikomu psuć przyjemności z rozgrywki. Jest dobrze, ale mimo zapewnień, że grę uruchomimy na HDD, lepiej tego nie robić.
Nie wiemy, jak Ratchet & Clank: Rift Apart działa na typowo PeCetowym HDD, ale jeden z redaktorów Digital Foundry postanowił zrobić eksperyment. Zainstalował grę na dysku HDD z PlayStation 4, aby sprawdzić, czy poprzednia generacja mimo wszystko poradziłaby sobie z tytułem. Sony jednak nie kłamało, bo faktycznie nie da się grać. Oczywiście wiele dysków HDD typowo do PC jest szybszych od pamięci z PS4, ale i tak polecana jest instalacja produkcji na SSD.
Nasze pierwsze spojrzenie na Ratcheta na PC! Ma kilka błędów, ale ogólnie jest w dobrej formie! Nieskończenie lepsza niż TLOUP1 i Jedi Survivor w momencie premiery. Najzabawniejsze jest to, że Rich próbował uruchomić grę z HDD od PS4 na maszynie nieco powyżej minimalnej specyfikacji!
– opisuje John Linneman z Digital Foundry
Patrząc na fragment rozgrywki – nietrudno zgadnąć, czemu PS4 nie dostało tej pozycji. W momencie przeskakiwania przez tunele gra zwalnia nawet do 1 fpsa. Jedna klatka na sekundę to w zasadzie pokaz slajdów i to jeszcze niezbyt “dynamiczny”. Na szczęście większość graczy PC nie powinna się o to obawiać.
Jeżeli jesteście ciekawi, czy gra pójdzie na Waszym sprzęcie, polecam sprawdzić jej oficjalne wymagania systemowe.