Rainbow Six Siege – ulepszony interfejs i nowy gadżet
Trochę nowości w popularnej grze od Ubisoftu.
Na serwerze testowym w Operacji Para Bellum twórcy Rainbow Six Siege wprowadzili dwie nowe funkcje. Chodzi o ulepszony interfejs użytkownika (UI) dla systemu narzędzia obserwacji i dodatkowy gadżet dla obrońców, kamerę kuloodporną.
Obecnie gracze muszą wykonać szereg czynności, aby skorzystać z drona lub kamery, przez które chcą patrzeć – szczególnie, jeśli przełączają się pomiędzy dwoma aktywnymi narzędziami obserwacji (np. jeśli Twitch chce przechodzić między pilotowaniem pierwszego i drugiego drona). Głównym celem zmian jest uproszczenie przechodzenia do urządzeń i zapewnienie większej wygody oraz uporządkowanie interfejsu.
Na poniższym obrazie widać wczesny zrzut ekranu nowego interfejsu użytkownika, który twórcy będą implementować. Jak widać, w lewym dolnym rogu, twórcy zastąpili czarne kropki reprezentujące narzędzia obserwacyjne rzeczywistymi ikonkami dostępnych narzędzi.
Jedną z głównych zalet tej zmiany jest możliwość obserwacji przez drony kolegów z drużyny podczas fazy przygotowania, przy jednoczesnym zachowaniu drona. Znacznie łatwiej będzie także przewinąć listę dostępnych kamer i/lub dronów. Co więcej, pozwoli to twórcom w przyszłości na większą swobodę we wprowadzaniu operatorów z rozbudowanymi zestawami narzędzi do gromadzenia danych wywiadowczych.
Zmiany w działaniu narzędzi obserwacji wchodzą w życie razem z pojawieniem się nowego dodatku w arsenale wywiadowczym obrońców: kamerą kuloodporną.
Kamera kuloodporna
Kuloodporna kamera to dodatkowy gadżet, który trafi do sześciu obrońców. Nowe urządzenie da im więcej możliwości utrzymania celu i przeciwdziałania niektórym strategiom ofensywnym.
Kuloodporna kamera jest odporna na uszkodzenia z przodu, ale z boku może zostać trafiona i zniszczona. Skuteczne przeciwko niej mogą być np. granaty EMP Thatchera czy dron elektryczny Twitch. Kamera może skanować wrogów i widzieć przez dym. Nie może zostać rzucona, lecz trzeba ją rozstawić, podobnie jak Magpie Jägera.
Źródło: Ubisoft