PS5 Slim bez istotnej technologii z “bazowego” PS5? Sony chce nieźle namieszać
PS5 Slim może zrezygnować z jednej z najważniejszych technologii w bazowym modelu PlayStation 5. Niekoniecznie jest to zła wiadomość, bo pojawi się inna nowość.
Cały czas czekamy na zapowiedź nowego modelu PS5. Flagowiec od Sony jest praktycznie pewny i nie chodzi tylko i wyłącznie o to, że insiderzy tak mówią. Jasne, przecieków i plotek było sporo, ale ostatnie ruchy japońskiego giganta sugerują, że coś jest faktycznie na rzeczy. No bo jak inaczej tłumaczyć gigantyczne obniżki aktualnych wersji PS5 w całej Europie?
Cokolwiek miałoby się nie zdarzyć, w sieci pojawiły się nowe przecieki. Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że konsola przechrzczona przez internet i graczy na wersję “Slim” niekoniecznie nią będzie. Istnieje spora szansa na to, że pod wieloma względami będzie to ten sam sprzęt, ale z odłączanym napędem. Ten będzie można kupić osobno. Ma to ujednolicić produkcję i ułatwić wybór graczom. Jeżeli sprawdzą się nowe plotki, w środku jednak co nieco również się zmieni.
PS5 bez chłodzenia metalem, ale i bez przegrzewania
Informator technologiczny Zuby_Tech niedawno podzielił się pierwszym filmem i zdjęciami przedstawiającymi Project Q, czyli nowego “pół-handhelda” od Sony. Teraz ujawnił nowe informacje o PS5 Slim (czy jakkolwiek by je zwać). Otóż okazuje się, że konsola może nie posiadać chłodzenia ciekłym metalem. To spore zaskoczenie, bo zdecydowanie jest to jedna z “wizytówek” i najważniejszych technologii użytych w bazowej wersji PS5.
Zamiast tego gracze powinni spodziewać się nowego APU 5 nm. W teorii jest szansa na to, że wynagrodzi nam ono brak wspomnianej technologii chłodzenia. Cała konsola może być dzięki temu nieco cichsza i nie powinna aż tak się nagrzewać. Jednocześnie może to zapewnić również mniejszy pobór energii. Na marginesie wspomnę, że nowe PS5 ma rozpocząć linię oznaczaną jako “CFI-1300”.