Xbox Game Pass szkodzi grom w PS Plus? Wyciekły wewnętrzne dokumenty
Wygląda na to, że Microsoft zachowuje się nieco jak hipokryci. Wedle rzekomych dokumentów firmy, istnieją umowy zakazujące wydawania niektórych gier w PS Plus.
Do sieci miały dostać się kolejne wewnętrzne dokumenty Microsoftu. Wszystko jest kolejnym efektem trwających przesłuchań przed Federalną Komisją Handlu USA w sprawie przejęcia Activision Blizzard. Tylko że tym razem wspomniane dokumenty dość szybko zostały usunięte. O sprawie donosi m.in. wiarygodny portal CharlieIntel. Mimo wszystko lepiej wstrzymać się z oceną, gdyż nie ma pewności, iż takie umowy kiedykolwiek faktycznie miały miejsce.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
O co chodzi tym razem? Wbrew pozorom Microsoft przypadkowo nie zapowiada już PS5 Slim czy Pro. Tym razem cała sprawa tyczy się gier oferowanych w abonamencie Xbox Game Pass i u jego największego konkurenta – w PS Plusie. Jakiś czas temu głośno było o umowach, jakich Sony miało wymagać w związku z zablokowaniem gier ukazujących się w PS Plus przed dodaniem do oferty konkurencji. To podobna sytuacja, co wymóg umów o ekskluzywność konsolową u niektórych twórców gier third-party. O rzekomej blokadzie gier wobec Xbox Game Pass zrobiło się głośno, gdy Microsoft zarzucił sporządzanie takich umów w związku z brazylijską oceną przejęcia Activision Blizzard. Sugerowało to, że sam gigant z Redmond takich umów nie praktykuje.
Xbox (podobno) blokuje gry przed PS Plus
Jednak, jak się finalnie może okazać, wcale tak nie jest. Otóż nowe dokumenty, które przez jakiś czas dostępne były w internecie, sugerują, że Xbox faktycznie blokuje niektóre gry od ich debiutu nie tylko w PS Plus, ale i na konsolach PlayStation w ogóle. Samo w sobie nie jest to niczym dziwnym. Z drugiej strony do tej pory Microsoft poniekąd sugerował, że nic takiego nie ma miejsca.
Microsoft i SIE złożyły konkurencyjne oferty na Valheim i Immortality, aby mieć te gry w swoich usługach subskrypcyjnych. Microsoft wygrał obie oferty. Sony zazwyczaj nie wymaga wyłączności subskrypcji dla gier zawartych w PS Plus. Microsoft często wymaga, aby tytuły z pierwszego dnia Game Pass nie były dostępne w konkurencyjnych usługach subskrypcyjnych.
– czytamy w rzekomych odtajnionych dokumentach
Sugeruje to, że Microsoft może zachowywać się jak hipokryci. Wiecie – czepia się konkurencji tego, co sam praktykuje. I choć te informacje są ciekawe z punktu widzenia graczy subskrybujących flagowe oferty Sony i MS, nie powinny być szczególnie zaskakujące z biznesowego podejścia do sprawy. W zasadzie to Sony ma podobne umowy, choćby w związku z grami takimi jak Tchia czy Humanity.
