Standardowe PS Plus z obciętą ofertą? Subskrybenci dostaną mniej gier
Czy nasza radość w związku z ogłoszeniem nowego PS Plus nie była zbyt pochopna? Oficjalnie już wiadomo, że dostaniemy mniej gier.
Prawdopodobnie większość abonentów PS Plusa wciąż celebruje oficjalną zapowiedź zmian. Połączenie dotychczasowej usługi z PS Now, wprowadzenie 3 progów cenowych, to spora nowość i obietnica Sony na lepszą bibliotekę gier. W tej euforii zapomnieliśmy jednak przeczytać wszystkie informacje, szczegóły oferty zapisane drobnym druczkiem. A tam, znajdziemy coś bardzo niepokojącego.
Rzecz tyczy się najtańszego pakietu PS Plus Essential, który od czerwca zastąpi starą wersję PS Plus. Przedstawiciele Sony na swoim blogu ogłosili, że za standardową cenę otrzymamy te same benefity co wcześniej. Niestety można w tym oświadczeniu dojrzeć pewne nieścisłości.
Na ich stronie wyraźnie jest napisane, że subskrybenci PS Plus Essential dostaną co miesiąc 2 gry, z możliwością przypisania ich do własnej biblioteki. I właśnie, to jest ten detal, który podważa narrację Sony o podobieństwach względem starej usługi. Jeśli pamiętacie, licząc od lutego 2021 roku, każdego miesiąca użytkownicy dostawali minimum 3 gry, a czasem nawet i więcej. Rachunek jest więc bardzo prosty, producent chcąc nie chcąc nagina trochę prawdę.
PS Plus dla graczy PS5 będzie gorszy niż wcześniej
W kontekście graczy PS4 wykupujących abonament wszystko się zgadza – 2 tytuły były i wygląda na to, że będą nadal dostarczane po staremu. Aczkolwiek ten plan inaczej wygląda dla pozostałych, czyli osób korzystających z PS5. W ich przypadku PS Plus Essential, Plus Extra i Plus Premium – biorąc pod uwagę tylko comiesięczne rozdawnictwo – wypada słabiej. Ta jedna dodatkowa gra oznaczała większą szansę na zaspokojenie szerszej grupy użytkowników, a teraz zadanie wydaje się o wiele trudniejsze.
Można by ten fakt usprawiedliwić, gdyby Sony zobligowało się obdarowywać abonentów PS5 grami z wyższej półki niż mieli to w zwyczaju robić przez ostatnie miesiące. Ale czy ktoś jeszcze w to wierzy? Osobiście uważam, że to myślenie życzeniowe, bowiem chcąc wypromować droższe pakiety PS Plus (Extra i Premium), bardziej rozsądne jest umieszczanie najlepszych gier w obiecanym katalogu z nawet 400 najprzyjemniejszymi grami na PS4 i PS5.
Więc polegając na oficjalnych informacjach Sony możemy jasno powiedzieć, że na nowy, najtańszy pakiet PS Plus dla graczy PS5, wydamy tyle samo, i jednocześnie dostaniemy mniej gier. Brzmi pokrzepiająco, prawda?
