Microsoft komentuje niepokojące plotki na temat Xbox One X
Premiera konsoli dopiero na początku 2018 roku?
Takie domysły zaczęły się niedawno pojawiać w globalnej sieci, co oznaczałoby sporą obsuwę dla nowej konsoli z Ameryki. Microsoft wspominał przecież wcześniej, że premiera Xbox One X została zaplanowana na 7 listopada tego roku.
Sprawę postanowił skomentować w serwisie Twitter szef marki Xbox, czyli Phil Spencer, który jednoznacznie dementuje wszelkie niesprawdzone informacje oraz pogłoski o opóźnieniu premiery sprzętu.
Phil Spencer potwierdza, że Xbox One X przybędzie na rynek zgodnie z planem – 7 listopada.
To będzie odpowiedź Microsoftu na PlayStation 5. Nie chodzi o Xbox One X
Taka jest kolej rzeczy, że…
… jedna konsola pojawia się na rynku, a producenci już myślą o jej następcy. Obecnie czekamy na premierę potężnego Xbox One X, który zadebiutuje 7 listopada tego roku w cenie 499 dolarów. Coraz częściej mówi się też nieoficjalnie o PlayStation 5 i jak twierdzą niektórzy analitycy, nowa generacja od Sony ujrzy światło dzienne w 2019 roku. Można się oczywiście spodziewać, że tak jak Xbox One X będzie mocniejszy od PS4 Pro, tak PS5 zje na śniadanie najmocniejszą konsolę Microsoftu.
Amerykanie jednak nie próżnują i ponoć już szykują się na nadejście PlayStation 5, co w ogóle nie powinno nas dziwić. Branżowy insider Jez Corden z serwisu Windows Centrali pisze na Twitterze, że Microsoft projektuje kolejną konsolę, która otrzymała już swoją nazwę kodową (analogicznie jak Project Scorpio przerodził się w Xbox One X).
Corden uważa, że Micrtosoft raczej nie wypuści nowej konsoli w 2019 roku, może że będzie ona kolejnym odświeżeniem sprzętu, podobnie jak Xbox One X jest rozwinięciem idei Xbox One. To oczywiście zwykłe domysły, lecz chyba możemy być pewni jednego – kolejny Xbox dojrzewa!
Pierwszy benchmark Xbox One X. Jaką naprawdę moc ma nowa konsola?
Digital Foundry postanowiło zapytać producentów gier, jakie są ich doświadczenia z pracą na Xbox One X – nowej konsoli Microsoftu, która już w listopadzie tego roku ukaże się w sklepach. Otóż okazuje się, że wzrost wydajności jest bardzo wysoki, ale nie brakuje też pewnego rozczarowania.
Zacznijmy od tego, że wewnętrzne studia Microsoftu potrafią zdziałać na konsoli cuda. Forza Motorsport 7 wykorzystuje na zwykłym Xbox One 77,8% GPU uzyskując 1080p i 77 FPS (z blokadą na 60 klatek). Na Xbox One X ta sama gra osiąga rozdzielczość 4K i 91 klatek na sekundę, wykorzystując 65,9% mocy. Nieźle prawda? To jednak nie wszystko.
Przejdźmy do Gears of War 4. Tutaj producentowi udaje się osiągnąć 1080p i 30 FPS na Xbox One wykorzystując 84,1% mocy GPU. Xbox One X pozwoli cieszyć się 4K i 30 FPS, wykorzystując 78,1% GPU. Nie bez znaczenia jest też to, że daje się zaobserwować ulepszenie cieni i większe pole widzenia.
Gorzej sprawa wygląda w przypadku gier od producentów zewnętrznych. Dla przykładu Star Wars: Battlefront na Xbox One osiąga 720p, a na Xbox One X 4K przy 37 FPS. Aczkolwiek 4K w tym przypadku nie jest natywne. Poniżej znajdziecie filmik od redakcji Digital Foundry, który rozjaśnia jeszcze więcej kwestii związanych z Xbox One X.
Xbox One X vs PS4 Pro – „to jak porównać dzień z nocą”
Dyrektor do spraw projektowania w zespole Sumo Digital – odpowiedzialnym choćby za LittleBigPlanet 3 czy Sonic & All-Stars Racing Transformed – wyraził swoją opinię na temat różnicy, jaką możemy poczuć pomiędzy Xbox One X oraz PS4 Pro.
Sumo Digital pracuje obecnie nad Crackdown 3 dla konsoli Microsoftu, zatem deweloperzy mieli okazję pracować z nadchodzącą platformą.
– Gdy zaczniemy tworzyć gry z myślą o Xbox One X, to będzie coś niesamowitego. Nie chcę mówić, że sprzęt jest o wiele bardziej potężny od PS4 Pro, z którym też mieliśmy do czynienia, ale jest mocniejszy. To jak porównać dzień z nocą – twierdzi Gareth Wilson, dyrektor do spraw projektowania w Sumo Digital.
Mocne słowa, czekamy na potwierdzenie, czyli same gry.
