Szef PlayStation mocno naraził się graczom z Bliskiego Wschodu
Szef PlayStation, Jim Ryan, został mocno skrytykowany przez graczy z Bliskiego Wschodu. Poszło o pewien istotny wywiad, w którym Ryan wypowiedział się na temat popularności konsol Sony.
Szef firmy twierdzi, że to konsole Niebieskich odpowiadają za popularyzację gamingu na Bliskim Wschodzie. Podobnie sprawa miałaby wyglądać w przypadku Rosji i Hiszpanii.
Jedną z rzeczy, z których jestem dumny jest to, że w pewnym sensie przesunęliśmy granicę. Otworzyliśmy rynki, na których nigdy nie istniała kultura gier. Bliski Wschód… ludzie nigdy nie grali w gry przed PlayStation na Bliskim Wschodzie. Rosja przed PlayStation miała niewielki przemysł gier. Hiszpania miała bardzo mały przemysł gier przed PlayStation. Więc naprawdę przesunęliśmy granicę geograficzną.
– powiedział Jim Ryan w rozmowie z GamesIndustry
Gracze pochodzący ze wspomnianego regionu dość szybko zareagowali na słowa Jima Ryana. Zwrócono uwagę, że jego stwierdzenie jest dalekie od prawdy i nieprecyzyjne.
Mylisz się, Jim. My gramy w gry wideo od lat 80. Mieliśmy Atari, NES-a, Segę Genesis i całą resztę konsol do gier.
– napisał jeden z graczy na Twitterze
Mówienie, że „ludzie z Bliskiego Wschodu nigdy nie grali w gry wideo przed PlayStation” pokazuje, jak bardzo ci ludzie są oderwani od rzeczywistości.
Podobnych komentarzy pojawiła się cała masa. Trzeba też zwrócić uwagę, że Jim Ryan nieco przesadził w kwestii rynku rosyjskiego. Choć konsole Sony sprzedały się tam dobrze, nie jest prawdą, że gaming nie był tam wcześniej popularny. Rosjanie chętniej angażowali się w granie na komputerach, na co również zwrócono uwagę w komentarzach na forum ResetEra.