Nowy Horizon to gra-usługa? Insider zdradza plany Guerilla Games

Horizon Forbidden West
Newsy PS5

Jason Schreier po raz kolejny postanowił uchylić rąbka tajemnicy w sprawie gier od Sony i pokrewnych studiów. Tym razem padło na nową część serii Horizon, która nie będzie kontynuacją Forbidden West. Okazuje się, że produkcja ma być grą-usługą, a Sony nadal poważnie myśli o tworzeniu tytułów sieciowych.

Nowy Horizon będzie grą-usługą? Pogramy po sieci

Jeżeli czekaliście na trzecią odsłonę serii Horizon, to nie mamy dobrych wieści. Znany branżowy insider Jason Schreier postanowił zdradzić kulisy powstawania nowej odsłony serii. Za jej produkcję odpowiada studio Guerilla Games i nie zanosi się, aby była to kontynuacja przygód Aloy w wydaniu dla jednego gracza. Tym razem marka ma wejść do świata online i zaprosić nas do rozgrywki sieciowej.

Zgodnie z posiadanymi przez niego informacjami, nadchodząca odsłona serii to gra-usługa. Okazuje się, że o ile Sony mogło sparzyć się na tworzeniu tego rodzaju tytułów (pamiętamy Concord), to akurat w przypadku Horizona plany nadal są żywe i najpewniej to obecnie jedyna gra z portfolio firmy, która taki wariant sieciowy otrzyma. Prace nad nową grą trwają od kilku lat, a projekt rozpoczęto jeszcze przed wydaniem Forbidden West.

Wiele wskazuje na to, że deweloperzy są już w końcowej fazie przygotowywania tytułu — prace nad nim mogą trwać nawet od 2018 roku. Nie wiadomo jednak, jak na jego debiut wpłynie niedawna porażka Concorda.

Zobacz też: PS5 to “pełen pakiet dla graczy”. Sony ponownie tłumaczy wysoką cenę konsoli

Obecnie Guerilla Games ma nadzorować aż 16 projektów z uniwersum Horizona. Wśród nich znajduje się wiele rzeczy cross-mediowych, czyli np. komiksy i inne produkty niekoniecznie będące nowymi grami.

Źródło: gamerant.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie