To nie grafika i czasy ładowania będą największą zmianą w Ratchet & Clank: Rift Apart na PS5
Insomniac Games opowiedzieli o nowościach w Ratchet & Clank: Rift Apart. Deweloperzy całkowicie odmienią doświadczenie graczy dzięki specjalnym funkcjom PS5.
Najnowsza odsłona Ratchet & Clank prezentuje się naprawdę świetnie. Pierwsze zapowiedzi pokazują moc PlayStation 5, jednak gracze obawiają się, że tytuł nie zaskoczy niczym nowym pod względem rozgrywki.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
Reklama |
Teoretycznie można myśleć, że to piękna oprawa i krótkie czasy ładowania będą tym, co zaimponuje fanom wirtualnej rozgrywki w nowej grze Insomniac. Rzeczywistość wygląda jednak zgoła inaczej.
Deweloperzy przyznali, że zamierzają w pełni wykorzystać potencjał kontrolera DualSense. To właśnie pad od PS5 ma najbardziej wpłynąć na wrażenia z rozgrywki w Ratchet & Clank: Rift Apart.
Mieszamy funkcje haptyczne z możliwościami głośnika wbudowanego w kontroler, aby uczynić fizyczny aspekt strzelania z broni wyraźnym i wiarygodnym.
Adaptacyjne triggery nie tylko dają nam kolejny sposób na uczynienie broni unikatowymi, ale – w niektórych przypadkach – również tworzą nowe funkcjonalności. Częściowe naciśnięcie na spust lub lekkie muśnięcie pozwala dodać niuans do funkcji broni, co nie było możliwe bez reakcji ze strony triggerów.
– fragmenty rozmowy Mike’a Daly (Insomniac Games) z GamesRadar
O ile Call of Duty: Black Ops Cold War korzystało już z DualSense w podobny sposób, tak seria Ratchet & Clank od zawsze bazowała na szerokim i bardzo różnorodnym wachlarzu uzbrojenia.
Zaimplementowanie w grze technologii DualSense z całą pewnością zrobi ogromną różnicę. Insomniac udowodniło już przy okazji Spider-Man: Miles Morales, że potrafią wycisnąć z nowego kontrolera Sony to, co najlepsze.