Ten film kosztował prawdziwą fortunę, a teraz obejrzycie go na Netflix
Netflix dorzuca do katalogu jeden z najdroższych filmów wszech czasów. Szybcy i Wściekli 10 wylądowali na platformie. Teraz to kino domowe w hollywoodzkim stylu.
Chociaż ta seria od lat kojarzy się z wielkimi premierami w kinie, najnowsza odsłona doczekała się właśnie swojej premiery na Netfliksie. Mowa oczywiście o Szybkich i Wściekłych 10, gigantycznym widowisku akcji, które kosztowało aż 379 milionów dolarów. Tak, to czwarty najdroższy film w historii kina.
Szybcy i Wściekli 10 na ekranie w Netflix
Po ponad roku od debiutu w kinach, film wreszcie trafia na platformę streamingową i od dziś można go obejrzeć w ramach subskrypcji Netflix. To świetna okazja, by nadrobić zaległości, zwłaszcza że mówimy tu o ogromnej dawce rozpędzonego szaleństwa, przepełnionej pościgami, eksplozjami i absurdalnie efektownymi scenami. Obraz oryginalnie zadebiutował w maju 2023 roku, a teraz może na spokojnie zawitać na wasze domowe ekrany.
Wbrew ogromnemu budżetowi, Szybcy i Wściekli 10 nie pobili rekordów box office’u. Łączne wpływy wyniosły 714 milionów dolarów, co, choć wciąż robi wrażenie, nie dorównuje sukcesom wcześniejszych części. Mimo to franczyza jako całość przekroczyła już 7,4 miliarda dolarów zysku, co czyni ją jedną z najbardziej dochodowych serii w historii. Najlepiej w historii marki poradziła sobie “siódemka” (ponad 1,5 mld dolarów), a zaraz za nią odsłona z 2017 roku (1,24 mld USD) oraz szósta część (789 mln).
Netflix sięga po wielkie hity coraz częściej i udowadnia, że nawet największe blockbustery nie muszą ograniczać się do kinowej premiery. Jeśli ktoś czekał na idealny moment, by w końcu obejrzeć dziesiątą część kultowej serii, teraz ma do tego świetną okazję. I chociaż film momentami ociera się o czystą parodię, jedno trzeba mu oddać – rozrywki nie brakuje.
Źródło: Netflix