Dziś wielka premiera na Netflix. Tom Hardy w napakowanym akcją filmie Garetha Evansa
Dziś wielka premiera w sam raz na weekend. Subskrybenci Netflix mogą już oglądać film „Chaos”, z Tomem Hardy w reżyserii Garetha Evansa.
Netflix dorzucił właśnie do swojej oferty solidną dawkę akcji – od dziś w serwisie dostępny jest film „Chaos” z Tomem Hardym w roli głównej. Produkcja to nowy projekt Garetha Evansa, twórcy kultowego The Raid i serialu Gangi Londynu. Tym razem reżyser zabiera nas do mrocznego miasta, gdzie po nieudanej akcji policyjnej zmęczony detektyw próbuje uratować syna skorumpowanego polityka, wpadając przy okazji po uszy w świat gangów i układów. W tytułowej roli Tom Hardy, więc to polecenie samo w sobie.
„Chaos” już na Netflix
„Chaos” stawia mocno na klasyczne motywy kina sensacyjnego: skorumpowani politycy, brutalne porachunki i samotny glina, który musi przetrwać w samym środku piekła. Tom Hardy gra tu faceta, który wciąż się podnosi, choć już dawno powinien leżeć. Przez te słowa rozumiem, rzecz jasna, nieustanną akcję, która regularnie będzie poniewierała bohaterem. Obok niego na ekranie pojawiają się też m.in. Forest Whitaker i Timothy Olyphant, dodając historii trochę ekranowej charyzmy.
Jeśli więc szukasz filmu na wieczór i nie boisz się trochę krwi, betonu i chaosu (dosłownie), warto zerknąć. „Chaos” już dostępny w ofercie Netflixa. Idealna pozycja dla fanów Toma Hardy’ego i tych, którzy lubią, gdy fabuła nie udaje, że skupia się na czymś innym, niż na totalnej demolce.
Warto dodać, że to nie koniec weekendowych nowości w ofercie streamingowego giganta. Pojawiła się także klasyka w postaci „Poszukiwaczy Zaginionej Arki”. Jest drugi sezon „Pokemon Horyzonty” czy komedia z Benem Stillerem „Dziewczyna moich koszmarów”. Do tego dwie inne klasyki – „Cast Away: Poza Światem” i „Truman Show”. Solidne nowości, nie ma co.
Źródło: Netflix