“Fortnite jest inspirujące” – twierdzi deweloper z Naughty Dog

Fortnite ma dostać tryb FPP, który zadowoli
PS4 PS5

Naughty Dog pracuje obecnie nad multiplayerowym projektem, zapewne związanym z The Last of Us Part II. Twórcy mogą zainspirować się przy tym… Fortnite.

Oczywiście nie chodzi tu o rozgrywkę, ale innowacje, jakie Epic regularnie wprowadza do swojego battle royale.

Naughty Dog chwali Fortnite

Naughty Dog to obecnie jedno z najbardziej popularnych studiów deweloperskich. Twórcy serii Uncharted czy The Last of Us na stałe zagościli w sercach graczy PlayStation. Choć TLoU2 okazało się hitem, pracownicy studia nie spoczywają na laurach. Obecnie pracują nad multiplayerową grą, którą najpewniej okaże się Factions.

Niedawno deweloperzy postanowili wyjawić, jakie gry z 2021 roku należą do ich ulubionych. W tym artykule znajdziecie wszystkie pozycje. Jedną z nich okazał się Fortnite, który mógł zaskoczyć niektórych graczy. Okazuje się jednak, że tytuł ten jest niezwykle “inspirujący” pod kilkoma względami.

Kiedy po raz pierwszy zacząłem pracować nad tym multiplayerowym projektem, miałem bardzo powierzchowną opinię o Fortnite jako o czymś, co było zwykłą zabawką dla nastolatków, przemijającą modą, która była popularna tylko dzięki Drake’owi.

Anthony Newman, Game Director na blogu studia

Co ciekawe, nie chodzi tu konkretnie o mechanizmy rozgrywki, ale o całą otoczkę z grą. Trzeba przyznać, że faktycznie należy się wielki podziw do Epic Games, które regularnie zmienia i uatrakcyjnia swoją flagową pozycję.

Jak bardzo się myliłem! Fortnite jest naprawdę inspirujący, nie tylko jako gra multiplayer, ale jako gra w ogóle. Epic podejmuje niesamowite ryzyko twórcze w każdym sezonie, wymyślając nowe sposoby na całkowite przekształcenie gry, a wydaje się, że nie brakuje im nowych pomysłów.

Dodaje Newman

Newman wyjawia, że najbardziej zapadły mu w pamięć wydarzenia koncertowe, które miały miejsce w grze. Znane gwiazdy muzyki niejednokrotnie gościły na wirtualnych scenach. Jego zdaniem jest to olbrzymia rewolucja i pokaz kreatywności twórców z Epic.

Słowa Game Directora nie oznaczają jednak, że projekt od ND będzie zawierał w sobie elementy z Fortnite. Osobiście zgaduję, że deweloperzy poczuli się natchnieni tym, co można zrobić z multiplayerową grą i w jaki sposób zachęcać nowych odbiorców i zachowywać dotychczasowych. Wątpię, aby Factions miało jakiekolwiek powiązanie z tytułem od Epic. Twórcy najpewniej planują długą żywotność swojej nowej gry, a co za tym idzie – powinniśmy spodziewać się wielu ciekawych wydarzeń i sposobów na zainteresowanie graczy.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie