Nowy film mafijny z De Niro robi furorę na Max. Hit w 40 krajach, w tym w Polsce

Max
Filmy Filmy i seriale Newsy Newsy Platformy

Nowy film mafijny z De Niro podbija Maxa. Numer 1 w 40 krajach, w tym w Polsce. Choć w kinach przepadł, w streamingu The Alto Knights z Robertem De Niro błyskawicznie stało się hitem.

Nowy film mafijny z legendarnym aktorem trafił kilka dni temu na Max i szybko wdarł się na szczyty popularności. The Alto Knights, które miało swoją premierę online 7 czerwca, jest obecnie numerem 1 aż w 40 krajach, w tym także w Polsce. Produkcja, która nie zdołała przyciągnąć tłumów do kin, odnalazła swoje drugie życie w streamingu.

Max ma zaskakujący hit

W filmie rozgrywającym się w latach 50. Robert De Niro wciela się w aż dwie główne postacie: Franka Costello i Vito Genovese. Obaj to wpływowi bossowie mafijni, którzy toczą brutalną wojnę o władzę nad Nowym Jorkiem. Taka podwójna rola dla De Niro to oczywiście gratka dla fanów gangsterskiego klimatu i klasycznych schematów walki o wpływy.

The Alto Knights, mimo wyraźnie kinowego sznytu, nie poradziło sobie dobrze w box office, bo film zarobił zaledwie 9,5 mln dolarów, z czego tylko 3,2 mln przypadło na weekend otwarcia. To jeden z najgorszych wyników wśród dużych premier studia Warner Bros. Nic więc dziwnego, że producent liczył na sukces w streamingu. I wygląda na to, że właśnie tam produkcja znalazła swoją publiczność.

Opinie krytyków… no cóż, na Rotten Tomatoes film zdobył zaledwie 39% pozytywnych recenzji. Widownia była znacznie łaskawsza: aż 71% ocen internautów to noty pozytywne, co pokazuje, że historia mafijnych porachunków De Niro trafiła do szerokiego grona odbiorców. W Maxie film rozchodzi się jak świeże bułeczki i nie zanosi się na spadek zainteresowania.

Źródło: FlixPatrol

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij: