Max Box – konkurent PS5 i nowego Xbox’a z problemami prawnymi

Max Box – konkurent PS5 i nowego Xbox’a z problemami prawnymi
Newsy PC PS4 PS5 XOne

Dawno nie mieliśmy okazji pisać o konsoli Mad Box, ponieważ po pierwszym wysypie informacji Slightly Mad Studios wzięło się ostro do pracy nad sprzętem. Niestety, na drodze napotkano poważne wyboje. Potencjalny konkurent PS5 i nowej konsoli Xbox być może będzie się nazywał zupełnie inaczej.

Slightly Mad Studios zasłynęło grą Project CARS, lecz oprócz szykowania drugiej części wyścigów, firma skupia się nad projektem własnej konsoli stacjonarnej, którą znamy pod nazwą Mad Box. Sprzęt ma oferować zabawę w 4K i stanąć w szranki z PS5 oraz nowym Xbox’em.

Max Box to już nie Mad Box?

Okazuje się jednak, że nazwa konsoli może zostać zmieniona na inną, choć to jeszcze nie jest pewniak. Jak donosi serwis PCGamesInsider.biz, francuska firma gier casualowych Madbox złożyła 25 marca tego roku sprzeciw wobec znaku towarowego „Mad Box” zarejestrowanego przez Slightly Mad Studios, ponieważ poprzez zbieżność nazw ​​istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd opinii publicznej.

Jak czytamy na łamach portalu Wccftech, po złożeniu sprzeciwu, Slightly Mad Studios wycofało zgłoszenie znaku towarowego Mad Box i w zasadzie nie wiadomo obecnie, czy sprzęt nie otrzyma ostatecznie innej nazwy.

Ogłoszenie Google Stadia zaszkodziło konsoli Max Box

To jednak nie jedyna przykra wiadomość dla osób oczekujących konsoli od Slightly Mad Studios. Dyrektor generalny firmy, Ian Bell, napisał jakiś czas temu na Twitterze, że dwaj inwestorzy Mad Box’a wycofali się z projektu po ogłoszeniu przez Google projektu Stadia.

Nazwaliśmy naszą konsolę “Box” – napisał Bell. – Google ogłosiło, że przyszłość gier nie jest “w pudełku”. Inwestorzy zrobili się nieco nieśmiali… a jeden cytat wyrządził nam poważne szkody. Dwóch inwestorów wycofało się (straciliśmy około 1,2 miliarda dolarów), więc tak. Jest ciekawie… – dodaje szef firmy Slightly Mad Studios.

Max Box nadal powstaje, lecz póki co nie mamy żadnych wieści, na jakim etapie są prace nad projektem.

Mad Box jak PlayStation i Xbox

Szef Slightly Mad Studios – Ian Bell – na początku tego roku odpierał zarzuty, jakoby sprzęt był martwy już na starcie. Zaznaczał, że Mad Box nie będzie żadną sztuczką opartą na Androidzie, lecz konsolą pod każdym względem, jak PlayStation i Xbox.

Kiedy jeden z użytkowników Twittera nazwał Mad Box’a gloryfikacją PC i przyrównał ją do Steam Machine, Ian Bell odpowiedział sugerując, że w takim razie PlayStation i Xbox również są gloryfikacją PC z podzespołami PC zamkniętymi w obudowie.

Padają również pytania o gry, bez których żaden sprzęt długo nie wytrzyma na rynku. Slightly Mad Studios planuje jednak ułatwić programistom tworzenie gier kompatybilnych z Mad Box’em oraz innymi konsolami.

– Dostarczymy wszystkim deweloperom silnik wieloplatformowy, który pozwoli tworzyć gry na PC, Xbox, PlayStation i oczywiście najlepszą konsolę jaka kiedykolwiek powstała, Mad Box’a! – wyjaśnił Ian Bell.

Ile wyjdzie z tych szumnych zapowiedzi? Przekonamy się na własnej skórze za około trzy lata, kiedy to Mad Box ma zadebiutować na rynku.

Mad Box – pad z ekranem dotykowym

Twórcy Mad Box’a starają się łączyć znane i zaakceptowane przez graczy rozwiązania z nowoczesnymi. Mamy więc klasyczne analogi, d-pad oraz cztery przyciski. W centralnym miejscu umieszczono natomiast ekran dotykowy. Więcej – zajmuje on całą przednią powierzchnię kontrolera, nawet przestrzenie pomiędzy przyciskami i gałkami analogowymi.

Na ekranie wyświetlona może zostać np. klawiatura ułatwiająca pisanie podczas grania oraz komunikację ze znajomymi. Wyświetlacz posłuży też podczas samej rozgrywki, prezentując energię naszego bohatera, prędkość samochodu i inne bajery. Ciekawie wygląda również wyświetlana na ekranie podpowiedź odnośnie tego, którym przyciskiem włączymy boost podczas jazdy czy zrobimy respawn naszego żołnierza. Możliwości jest bez liku.

Z tyłu pada zobaczymy natomiast wysokie triggery, a na spodzie urządzenia znajdą się łopatki.

Darek Madejski
O autorze

Darek Madejski

Redaktor
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie